Francja awansuje, Peru wraca do domu
Reprezentacja Francji wygrywając 1:0 zapewniła sobie wyjście z grupy. Peru, które przegrało drugi mecz podczas turnieju w Rosji, może się już powoli pakować. Do rozegrania pozostało im ostatnie spotkanie z Australią.
Zespół z Ameryki Południowej nie musi się jednak wstydzić swojego występu w Rosji. Podobnie jak w pierwszym meczu z Danią pokazał fajny, nieszablonowy futbol. Francja wygrała, ale momentami prezentowała się słabo. Pierwszy celny strzał Trójkolorowi oddali w 16. minucie, za sprawą Griezmanna. Zwycięska bramka zdobyta została, podobnie jak i ta z Australią, trochę przy pomocy szczęścia. Po strzale Giroud piłka odbiła się od obrońcy, przelobowała bramkarza i spadła pod nogi 19-letniego Kyliana Mbappe. Ten nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce, stając się najmłodszym strzelcem gola dla Francji w historii mistrzostwa świata.
Po przerwie Francuzi cofnęli się zbyt głęboko, przez co Peru miało wiele okazji na zdobycie wyrównującej bramki. Napisać, że byli nieskuteczni – to nic nie napisać. Oddawali strzał za strzałem, była poprzeczka, interwencje Hugo Llorisa i pudła. Przez nieskuteczność Peru spudłowaliśmy i my. Typowaliśmy, że w tym spotkaniu obie drużyny zdobędą przynajmniej jedną bramkę (kurs 2.18).
Niepokonana w czterech ostatnich grupowych występach podczas mistrzostw Francja miała dużo szczęścia. Peru nie udało się doprowadzić do wyrównania, mimo wielu okazji. Drużyna z Ameryki Południowej przegrała i straciła jakiekolwiek szanse na awans do 1/8 finału. W tej fazie rozgrywek są już natomiast Trójkolorowi.
Francja – Peru 1:0 (1:0)
1:0 Mbappe (34).
Francja: Lloris – Pavard, Varane, Umtiti, Hernandez – Mbappe (75, Dembele), Pogba (89, N’Zonzi), Griezmann (80, Fekir), Kante, Matuidi – Giroud.
Peru: Gallese – Advincula, Ramos, Rodriguez (46, Santamaria), Trauco – Carrillo, Aquino, Cueva (82, Ruidiaz), Yotun (46, Farfan), Flores – Guerrero.
Żółte kartki: Matuidi, Pogba – Guerrero, Aquino.
Sędzia: Mohammed Mohammed (Zjednoczone Emiraty Arabskie).
Widzów: 32789