Tylko cztery drużyny bez czerwonej kartki w 2018 roku. Rekord Ramosa!

31.12.2018

Lubimy grę fair play. Szacunek do rywala, sportowa rywalizacja, polowanie na piłkę, nie na nogi. Pod tym względem piłka nożna wygląda lepiej niż kilka dekad temu, jednak wciąż zdarzają się zagrania, po których można dostać gęsiej skórki.

Futbol był, jest i będzie grą kontaktową, więc nie wyeliminuje się z niego elementu walki. Czasem nieumyślnie, czasem (niestety) celowo, rywalizujący zawodnicy robią sobie jakąś krzywdę. Zasady są jednak wciąż te same, więc zdarza się nam oglądać czerwone kartki. Statystyki pokazują, że wyjątków prawie nie ma.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Z najsilniejszych europejskich lig przez cały rok kalendarzowy tylko cztery zespoły ustrzegły się od „czerwieni”. Były to Borussia Moenchengladbach, Real Betis, Espanyol i… Real Madryt. Dziwić może obecność aż trzech hiszpańskich drużyn, ale sugeruje to po prostu styl gry oparty na kopaniu piłki, unikając przy tym nadmiernej agresji. Najbardziej zaskakujący jest jednak fakt, że znalazł się tutaj Real Madryt…

„Królewscy” rozegrali w 2018 roku wiele spotkań, w końcu poza rozgrywkami krajowymi do końca grali w Europie, doszły też Klubowe Mistrzostwa Świata. Nie pasuje to również do stylu gry zawodników takich jak np. Sergio Ramos, czy Casemiro. Z poprzednich lat pamiętamy, że Real dosyć często kończył mecze w niepełnym składzie.

Rok 2018 jest również pierwszym, w którym czerwonej kartki nie obejrzał Sergio Ramos. Hiszpański obrońca znany z uprzykrzania życia swoim rywalom miał kilka sezonów bez takiej kary (np. 2014/2015), nigdy jednak nie dotyczyło to roku kalendarzowego. Jak myślicie, dojrzał piłkarsko, czy po prostu nauczył się lepiej maskować? Która drużyna może powtórzyć takie osiągnięcie w 2019 roku?

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!