Pomimo restrykcyjnej polityki wynagrodzeń, Tottenham w ostatnim czasie musiał zerwać ze swoimi twardymi zasadami. Nowe umowy Harry’ego Kane’a oraz Dele Alliego oscylują w granicach 150-200 tysięcy funtów tygodniowo, a na podobne pieniądze liczy także Christian Eriksen.
Obecna umowa Duńczyka wygasa już w czerwcu 2020 roku. Według Mauricio Pochettino, jeśli nie dojdzie do porozumienia w tym miesiącu, negocjacje zostaną przesunięte dopiero na lato. „Spurs” są zdeterminowani, aby zatrzymać swoją gwiazdę, zważywszy na zainteresowanie piłkarzem ze strony Realu Madryt oraz Barcelony.
Obecna gaża 26-latka wynosi zaledwie 70 tysięcy funtów tygodniowo. Największe europejskie kluby są w stanie zapłacić pomocnikowi dwukrotnie więcej lub nawet trzykrotnie.
Najprawdopodobniej Eriksen otrzyma jednak propozycję na poziomie Alliego (150 tysięcy funtów) lub Kane’a (200 tysięcy funtów). Wątpliwe, aby Daniel Levy, prezes klubu, uczynił go najlepiej opłacanym piłkarzem w historii klubu. W tej całej sytuacji wiele będzie oczywiście zależało od agenta piłkarza, który wiedząc o trudnej sytuacji klubu, postara się wycisnąć z nowej umowy jak najwięcej.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!