Modrić ostro o formie Realu. „Bądźmy szczerzy, to nie kwestia szczęścia…”

08.01.2019

Chyba można już śmiało stwierdzić, że skończył się „efekt nowej miotły”. Po początkowych niezłych wynikach pod wodzą Solariego, Real Madryt znów znajduje się na równi pochyłej. Zamiast poprawy sytuacji jest coraz większa niepewność, co oczywiście widzą także zawodnicy „Królewskich”.

Tym razem głos zabrał Luka Modrić, jeden z liderów i najbardziej doświadczonych zawodników w szatni. Chorwat wybrany najlepszym piłkarzem świata w 2018 roku, po meczu z Realem Sociedad (0:2) skomentował sytuację swojej drużyny. Co tu dużo mówić 0 nie jest dobrze…

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO

– Wielu z nas nie jest na naszym poziomie. Nie możemy sr*ć na początku każdego meczu. Bądźmy szczerzy, to nie kwestia szczęścia. Stwarzamy wiele okazji, ale piłka nie chce wpadać, dajemy z siebie dużo, ale są powody, które tłumaczą, czemu rzeczy nie mają się dobrze. Nie miał dobrego dnia (sędzia – red.), ale naszym problemem nie są arbitrzy ani VAR, nawet jeśli nam nie pomogli. Naszym problemem są inne rzeczy. Musimy wiele poprawić i nie jest to dla nas dobry okres. (…) Ważne, żeby iść mecz za meczem, a nie rozmawiać o tym, czy liga jest przegrana.

Trzeba przyznać, że tak mocne słowa teoretycznie nie pasują do osoby, jaką jest Modrić. Pokazuje to jednak jak poważna jest sytuacja i jak długa droga do tego, by coś zmienić na lepsze. Dobrze, że jeden z liderów drużyny odważył się na taką wypowiedź – nie jest przyjemna, ale z pewnością konieczna. Jak myślicie, czy Real pod wodzą Solariego ma szansę na poprawę?

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO