Kolejne zmiany w Premier League. David Wagner pożegnał się z Huddersfield!

14.01.2019

Praca w słabszym zespole Premier League nie należy do łatwych. Trener takiej drużyny musi mierzyć się z przeciwnikami, którzy przeważnie dysponują znacznie lepszym składem oraz środkami finansowymi. Są jednak przypadki, w których szkoleniowcy wyciągali tzw. „maksimum” z drużyny. Przykładem takiego prowadzenia zespołu był David Wagner. Amerykanin pożegnał się w poniedziałek z Huddersfield.

Niemały szok przeżyli kibice Premier League, kiedy w 2017 roku awans do najwyższej klasy rozgrywkowej uzyskali piłkarze Huddersfield. „The Terriers” pokonali w decydującym starciu Reading po serii rzutów karnych, gwarantując tym sobie grę w pierwszej lidze po 45 latach!

Niepodważalny udział w tym sukcesie miał trener drużyny. David Wagner stworzył zespół, który pomimo pewnych braków, potrafił osiągnąć w Championship naprawdę wiele. Tuż przed sezonem 2017/2018, eksperci angielskiej piłki przedstawiali swoje predykcje odnośnie triumfatora ligi oraz spadkowiczów. W tej drugiej grupie często znajdowali się oczywiście piłkarze „The Terriers”. Zespół Wagnera ostatecznie zagwarantował sobie utrzymanie w zeszłorocznych rozgrywkach, zajmując 16.miejsce w tabeli.

Obecny sezon dla amerykańskiego szkoleniowca jest bardzo trudny. Jeszcze większa rywalizacja w dolnej części tabeli powoduje, że Huddersfield zajmuje aktualnie ostatnie miejsce w tabeli ze stratą aż ośmiu punktów do Cardiff. Dla 47-latka wyzwanie polegające na utrzymaniu drużyny wydaje się zbyt uciążliwe. Jak poinformował w poniedziałek klub za pośrednictwem swoich mediów, zarząd pożegnał się z trenerem za porozumieniem stron.

Trudno prognozować kto zastąpi Davida Wagnera na ławce trenerskiej. Jedno jest pewne, nowy szkoleniowiec stanie przed ogromnym wyzwaniem.

Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO