Niesamowity mecz w Pucharze Niemiec. Takiej dogrywki dawno nie było!

05.02.2019

W ostatnim czasie trwa żywa dyskusja w kontekście tego, czy dogrywka w meczach ma sens. Najwięcej wątpliwości wzbudza dodatkowy czas gry w takich turniejach jak puchary ligi. Ostatni mecz Borussii z Werderem w DFB Pokal udowadnia, że ten fragment spotkania może dostarczyć niesamowitych emocji. 

Niewątpliwie najciekawiej w 1/8 finału Pucharu Niemiec zapowiadała się rywalizacja właśnie BVB z „Zielono-Białymi”. Faworytem tego spotkania był oczywiście aktualny lider Bundesligi, choć nikt tak naprawdę nie skreślał szans Bremy w awans do następnej rundy.

Mecz idealnie rozpoczęli goście. Już w piątej minucie, piłkę do siatki wpakował Milot Rashica. Tuż przed przerwą, stan meczu wyrównał Marco Reus po genialnym strzale z rzutu wolnego. Do końca regulaminowego czasu gry nie zobaczyliśmy już bramki, więc ewentualnego zwycięzce musiała wyłonić dogrywka. W 105. minucie spotkania gola na 2-1 zdobył Christian Pulisic. Trzy minuty później, bramkę na 2-2 strzelił 40-letni Claudio Pizarro.

Oba trafienia nie zakończyły jednak emocji w dogrywce. W 113. minucie futbolówkę w siatce umieścił Achraf Hakimi. Kiedy wydawało się, że to Borussia będzie mogła cieszyć się z awansu do ćwierćfinału, gola na wagę rzutów karnych strzelił Martin Harnik.

W serii jedenastek znacznie lepiej spisali się goście. Zarówno Paco Alcacer jak i Maximilian Philipp wykonali bardzo przewidywalne strzały, które obronił Jiri Pavlenka. Goście natomiast pewnie wykonywali rzuty karne, efektem czego to właśnie „Zielono-Biali” będą dalej rywalizować w Pucharze Niemiec.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz prezent!