PSG chce pozyskać nowego zawodnika. Nazywa się… Kylian Mbappe
Mistrz Francji swoją potęgę próbuje budować już od kilku lat, ale największych transferów dokonał stosunkowo niedawno. Mowa tu oczywiście o Neymarze i Kylianie Mbappe, którzy mieli wciągnąć klub na szczyt nie tylko w kraju, ale i w Europie.
Jak na razie to się nie udało, ale trzeba przyznać, że „Les Parisiens” mają zdecydowanie jeden z najmocniejszych ofensywnych tercetów na świecie. Teoretycznie miał mu przodować pozyskany za rekordowe 222 miliony euro Neymar, ale reszta zawodników wcale nie jest w jego cieniu. Szczególnie wyróżnia się przede wszystkim Kylian Mbappe.
Tu dochodzimy do dość zabawnej sytuacji. PSG, być może widząc efekty pracy BVB i Monaco, poluje na młode talenty. Jak donosi „Le Parisien”, Paryżanie interesują się ściągnięciem 11-letniego zawodnika Roissy En Brie U.S., który nazywa się… Kylian Mbappe Ndoumbe Yaba. Co więcej, jego imię nie jest wynikiem chorego pomysłu rodziców, zrodzonego w wyniku sukcesów zawodnika PSG. Chłopiec nosi je od urodzenia, czyli od 2007 roku.
?? @PSG_Inside are looking to sign Kylian Mbappe.
? An 11-year old who shares the same name as the current @PSG_Inside star.
? He also lives in the same city where @PaulPogba grew up.
? No pressure. pic.twitter.com/X4vvzfivqe
— SPORF (@Sporf) February 15, 2019
W obecnych czasach coraz częściej spotykamy się z „dublowaniem” nazwisk. Najlepszym przykładem są panowie Dembele, których na najwyższym poziomie jest trzech. Kiedyś Raul był po prostu Raulem – dziś przy tej liczbie imienników pewnie musiałby grać z napisem „R. Gonzalez”. Na razie nie wiemy, czy dwóch Mbappe zakotwiczy w tym samym klubie, ale byliśmy już świadkami podobnego przypadku. W 2017 roku Tottenham opuścił Kyle Walker, a w jego miejsce z akademii trafił… Kyle Walker-Peters.