Jaki kraj, taki Leo Messi? Fenomenalne liczby zawodnika Kopenhagi
Czy tego chcemy, czy nie – uwielbiamy porównania. Każdy młody talent jest „nowym kimś”, każda dyscyplina ma „swojego Bolta”, a każdy zaawansowany wiekowo sportowiec jest „kolejnym Kassaim”. Tym razem śmiało można się odnieść do Leo Messiego, który nie przestaje strzelać.
Porównań do Argentyńczyka było już co nie miara i przewinęły się w większości krajów. Niemcy mieli swojego Messiego w osobie Mario Goetze, Chorwacja – Halilovicia. Teraz swojego Messiego ma także Dania.
Wszystko za sprawą pewnego 22-latka, który trafił do Kopenhagi na początku 2018 roku. Robert Skov, bo o nim mowa, występuje na prawej stronie boiska i strzela jak na zawołanie. W lidze zdobył już 21 bramek w 21 występach. Licząc jednak od 23 września, rozegranych zostało 12 kolejek – w ich trakcie Skov zanotował… 18 trafień i cztery asysty.
?????? @robertskov #fcklive pic.twitter.com/6qjywIBmfH
— F.C. København (@FCKobenhavn) February 10, 2019
Statystyka jest tym bardziej imponująca, że młody Duńczyk gra na prawej stronie w formacji 4-4-2, a nie 4-3-3 lub podobnej, które bardziej sprzyjają zdobywaniu bramek. Szybkość, „rakieta” w lewej nodze, dobre rzuty wolne (aż siedem z wszystkich 21 ligowych trafień). Pozostaje pytanie nie czy, ale kto go kupi w najbliższym lecie. Wydaje się, że Skov jest zbyt łakomym kąskiem, by go nie wypróbować np. w jakimś średniaku z topowych lig.