„Solskjaer bardzo mi pomógł” – Fred chwali sobie współpracę z norweskim trenerem
Brak gry oraz częsta krytyka. Zapewne nie na taki start w Manchesterze United liczył Fred. Brazylijczyk nie mógł wypracować sobie miejsca w pierwszym składzie. Co więcej, pomocnik w ostatnich miesiącach rzadko pojawiał się na murawie. Z powodu kontuzji w ekipie „Czerwonych Diabłów”, 26-latek otrzymał szansę w ważnym meczu LM. Zawodnik nie zawiódł swojego trenera.
Po tym jak Ole Gunnar Solskjaer przejął klub z Old Trafford, Fred od połowy grudnia do końca lutego, rozegrał raptem trzy spotkania. Sytuacja kadrowa zespołu wymusiła na norweskim szkoleniowcu roszady w składzie. Brazylijczyk zagrał w meczach z Crystal Palace czy Southampton.
Najistotniejsze spotkanie, w którym wystąpił Fred, miało miejsce 6 marca. „Czerwone Diabły” wybrały się do Paryża, by rozegrać rewanżowy mecz z PSG. Podopieczni Solskjaera sensacyjnie wygrali na wyjeździe i uzyskali upragniony awans. Sporą cegiełkę do tego sukcesu dołożył Brazylijczyk.
Po zwycięskim meczu, Fred wypowiedział się na temat swoich ostatnich miesięcy – To były bardzo trudne miesiące. Nie grałem, więc w mojej głowie pojawiały się różne myśli. Ole bardzo mi pomógł. On często ze mną rozmawiał. Michael Carrick również przeprowadzał ze mną rozmowę. Uspokoiło mnie to, gdyż wiem, że wszystko się zmieni.
Czy pomocnik zacznie odgrywać na Old Trafford bardziej znaczącą rolę?
