Bożydar Iwanow: Wersja zdarzeń Michniewicza do mnie przemawia

02.02.2022

W poniedziałek Czesław Michniewicz został wybrany nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. O tym, a także o spotkaniu z Rosją, specjalnie dla Futbol News wypowiedział się komentator Polsatu Sport, Bożydar Iwanow.

O wyborze Czesława Michniewicza

Skoro analiza różnych kandydatów trwała tak długo, to wydaje mi się, że to solidnie przemyślana decyzja. Widocznie Michniewicz przygotował plan, który bardziej przekonał Cezarego Kuleszę, niż ten przedstawiony przez Adama Nawałkę. Zaraz po rozstaniu się z Paulo Sousą, zaproponowałem trudną do realizacji koncepcję, aby właśnie ci dwaj szkoleniowcy wspólne zwarli szyki i wraz ze swoimi „sztabowcami” stworzyli zespół, który przygotuje nas na dwa nadchodzące mecze, bo to w tej chwili najbardziej pilna kwestia. Zdawałem sobie sprawę, że będzie to trudne do realizacji ze względu na własne ambicje obu szkoleniowców. Nawałka ma niebagatelne doświadczenie z dwóch cyklów eliminacji i dwóch turniejów głównych oraz świetne relacje z dużą liczbą obecnych kadrowiczów z liderami na czele. Michniewicz z kolei jest pewnie „wersją” bardziej nowoczesną, ale brakuje mu tych atutów, które posiada Nawałka. Połączenie ich obu było mało prawdopodobne, ale za to stworzyłoby układ pełen wszystkich elementów, które być może dałyby nam awans. Pamiętajmy, że nikt jednak nie daje gwarancji odpowiedniego rezultatu. Na końcu najbardziej będą liczyli się sami piłkarze. Ich zdrowie, forma, a także – a może przede wszystkim – to, czy ze względu na pandemię wszyscy będą mogli w marcu wyjść na boisko.

O etyczności wyboru Czesława Michniewicza

Żałuję, że ten temat był tak mocno akcentowany na „powitalnej” konferencji prasowej w poniedziałek. To nie miejsce i nie pora na to. Przecież Michniewicz pracował od tamtego czasu w wielu klubach a także w strukturach PZPN-u. To oznacza, że może ten zawód wykonywać. Jak było naprawdę to już kwestia sumienia Michniewicza, ale czy ja mam mu nie wierzyć słuchając jego wersji, która akurat do mnie przemawia? Skoro nie ma prawnych przeciwwskazań, to dla mnie zamknięty temat.   

O pracy Czesława Michniewicza w Legii

Michniewicz to nie pierwszy i pewnie nie ostatni trener, który nie poradził sobie z łączeniem Europy z ligą. Przecież to samo dotykało kiedyś Macieja Skorży w Lechu Poznań, czy przed rokiem Dariusza Żurawia. Wiadomo, że kadra Legii na ten sezon nie była idealnie skonstruowana, więc taki stan rzeczy nie obciąża jedynie Michniewicza. Straty Juranovicia i Kapustki, który szybko doznał latem kontuzji, nie zostały właściwie zastąpione. Dodając do tego słabszą formę Pekharta oraz Mladenovicia system gry, który dał tytuł, prędko się rozpadł. Jasne, że patrząc na wcześniejsze miejsca pracy obecnego selekcjonera widać jak na dłoni, że początki ma dobre albo bardzo dobre, a potem często zaczynają się schody. Może to przypadek, a może jakaś godna przeanalizowania kwestia?

O dawnych słowa Lewandowskiego o Michniewiczu 

Nie kruszyłbym o to kopii. Znając inteligencję Michniewicza i jego zdolności interpersonalne, to poradzi sobie w tej relacji. To, co miało miejsce parę lat temu nie ma w tej chwili żadnego znaczenia.