Wojciech Szczęsny – klubowe oraz reprezentacyne debiuty

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 02 października 2024
Wojciech Szczęsny - debiuty

FC Barcelona będzie piątym klubem, w którym zagra Wojciech Szczęsny. Wcześniej występował w barwach: Brentfordu, Arsenalu, AS Romy i Juventusu. W kadrze przeszedł zaś przez cztery szczeble – od U15 przez U20 i U21 do seniorskiej reprezentacji. Poniżej prezentujemy debiutanckie występy legendarnego polskiego bramkarza w klubach oraz seniorskiej reprezentacji Polski.

Wojciech Szczęsny – debiut w reprezentacji Polski

Wojciech Szczęsny ma na koncie mecze we wszystkich młodzieżowych reprezentacjach – od zespołu U15 do drużyny U21. Co ciekawe, w seniorskiej kadrze zadebiutował szybciej niż w U20. W październiku 2009 roku otrzymał powołanie na listopadowe mecze towarzyskie z Rumunią i Kanadą. Podczas tamtego zgrupowania w roli selekcjonera reprezentacji Polski zadebiutował Franciszek Smuda, który jeszcze wtedy łączył rolę selekcjonera z funkcją trenera Zagłębia Lubin.

Trener Smuda wołał do młodego bramkarza… „Maciek”, ale ten jeszcze wówczas wstydził się go poprawiać. Przecież legendarny „Franz” prowadził w przeszłości jego tatę – Macieja Szczęsnego. Był bramkarz Legii, Polonii, Widzewa czy Wisły Kraków obserwował zresztą prosto ze stadionu i denerwował się debiutem syna. Wówczas jeszcze relacje rodzinne były między panami lepsze. Uległy one popsuciu w późniejszym czasie.

Debiut w seniorskiej reprezentacji Polski miał miejsce dzień po ogłoszeniu przez Arsenal jego wypożyczenia do trzecioligowego wówczas Brentfordu. 19-letni bramkarz otrzymał szansę w seniorskiej kadrze od Smudy w sparingu z Kanadą, który w środę 18 listopada 2009 roku późnym popołudniem rozegrano w Bydgoszczy. Kilka dni wcześniej Polacy w debiucie Smudy w roli selekcjonera ulegli w Warszawie Rumunii 0:1.

W Bydgoszczy również było 1:0, ale dla ”Biało-Czerwonych”. Jedyną w tym spotkaniu bramkę zdobył w 18. minucie Maciej Rybus. Szczęsny zagrał całą połowę, zastępując Tomasza Kuszczaka i nie wpuścił żadnej bramki. Polacy tym zwycięstwem przerwali wstydliwą serię pięciu meczów bez wygranej, w tym czterech porażek. Była to także pierwsza wygrana Polaków przed własną publicznością od trzech miesięcy. Od czasu pokonania w sierpniu 2009 roku w Grecji 2:0 – też w Bydgoszczy – kolejne dwa domowe mecze Polaków to remis (1:1 z Irlandią Północną) i porażka (0:1 w Chorzowie).

Debiut w pierwszym zespole Arsenalu

Czyste konto w debiucie Szczęsny zachował również dwa miesiące wcześniej, gdy Arsene Wenger postawił na niego między słupkami w meczu III rundy Pucharu Ligi Angielskiej z West Bromwich Albion. Arsenal pokonał przed własną publicznością ”The Baggies” 2:0. Wynik tego spotkania w 68. minucie otworzył inny z debiutantów w pierwszym zespole ”Kanonierów” – 18-letni Sanchez Watt. Kilka minut później na 2:0 podwyższył inny z obiecujących wówczas zawodników – 20-letni Meksykanin Carlos Vela. To typowe dla angielskiej piłki, że młodzi zawodnicy dostają właśnie szanse w pucharze krajowym drugiej rangi (pierwszy jest FA Cup).

Po powrocie z wypożyczenia do Brentford drugi występ w barwach Arsenalu zaliczył nieco ponad rok później – pod koniec października 2010. Również był to mecz Pucharu Ligi, lecz tym razem IV rundy. ”Kanonierzy” rozbili u siebie beniaminka Premier League – Newcastle – aż 4:0. W tamtej edycji Pucharu Ligi Arsenal dotarł do finału, gdzie poniósł wstydliwą porażkę 1:2 z Birmingham City, które w tym samym sezonie spadło z Premier League i jak dotąd do niej wróciło. Szczęsny popełnił w tamtym finale fatalny błąd do spółki z Kościelnym. Zawalili przy drugim golu – tym na wagę tytułu.

Pobyt w Brentfordzie

Trzy dni po debiucie w seniorskiej reprezentacji Polski Szczęsny zadebiutował w barwach trzecioligowego wówczas Brentford, które wypożyczyło go… na miesiąc. 21 listopada 2009 roku ”The Bees” mierzyli się na nieistniejącym już Griffin Park z Walsall. Starcie to zakończyło się remisem 1:1, a na pierwsze czyste konto w nowych barwach musiał poczekać dwa tygodnie. Na początku grudnia Brentford przed własną publicznością Colchester United 1:0.

Kilkanaście dni później, gdy jego miesięczne wypożyczenie dobiegało końca, zaliczył dwa czyste konta z rzędu – 0:0 z Leeds i 1:0 z MK Dons). Brentford po tych występach zdecydowało się przedłużyć jego wypożyczenie do połowy stycznia, a niedługo później do końca sezonu 2009/10. Łącznie dla Brentford Szczęsny rozegrał 28 meczów, w których zachował dziesięć czystych kont. W 2015 roku kibice wygrali go w głosowaniu najlepszym bramkarzem ostatniej dekady.

Dla Szczęsnego pobyt w Brentford był ciekawym doświadczeniem. Opowiadał później w wywiadach, że czasami jego zadaniem było po prostu wywalenie piłki jak najdalej i jak najwyżej – występował wtedy bowiem na trzecim poziomie rozgrywkowym.

Podbój Półwyspu Apenińskiego – Roma i Juventus

Przygoda Szczęsnego z Arsenalem de facto zakończyła się pierwszego dnia 2015 roku, gdy w wyjazdowym meczu z Southampton najpierw popełnił błędy przy utracie dwóch bramek (Arsenal przegrał 0:2), a po końcowym gwizdku Arsene Wenger przyłapał go z papierosem w ręku pod prysznicem. Kosztowało go to 20 tysięcy funtów kary, ale przede wszystkim przesunięcie na ławkę rezerwowych w meczach Premier League i Ligi Mistrzów. W drugiej części sezonu 2014/15 zagrał jedynie w pięciu meczach rozgrywek FA Cup, które to Arsenal w tamtym sezonie wygrał.

Latem 2015 roku Arsenal sprowadził z Chelsea Petra Cecha, więc Szczęsny spadł w hierarchii bramkarzy u Wengera. Został więc wypożyczony na rok do AS Romy, a jego debiut miał miejsce 22 sierpnia 2015 roku, gdy ”Giallorossi” w pierwszej kolejce Serie A mierzyli się z Hellasem Werona i zremisowali 1:1. W sezonie 2015/16 wystąpił w 42 z 47 meczów Romy i zachował w nich dziewięć czystych kont.

Roma przedłużyła jego wypożyczenie o kolejny rok, ale zarazem sprowadziła z brazylijskiego Internacionalu Allisona Beckera. Szczęsny wygrywał z nim rywalizację. Brazylijczyk był pierwszym wyborem Luciano Spallettiego w europejskich pucharach oraz Coppa Italia, a Szczęsny wystąpił we wszystkich 38 meczach Serie A. Zachował tam 14 czystych kont – najwięcej w całej lidze. Sezon 2016/17 Roma zakończyła z wicemistrzostwem Włoch i dorobkiem 87 punktów, co jest ich rekordem w historii występów Serie A.

Latem 2017 roku definitywnie opuścił Arsenal, któremu Juventus zapłacił ok. 18 mln euro. W klubie ze stolicy Piemontu spędził aż osiem lat i rozegrał 252 mecze – najwięcej w swojej karierze – zachowując przy tym 103 czyste konta. Jego pierwszy sezon w barwach ”Bianconerich” miał być zarazem ostatnim dla Juventusu legendarnego Gianluigiego Buffona. Bramkarz, który w trakcie sezonu 2017/18 skończył 40 lat rozegrał w tamtych rozgrywkach łącznie 34 mecze. Mimo od początku przewidywanej roli zmiennika Szczęsny i tak zaliczył 21 występów.

Pierwszy mecz w barwach Juventusu rozegrał w trzeciej kolejce Serie A, gdy podopieczni Massimiliano Allegriego mierzyli się przed własną publicznością z Chievo Werona. ”Bianconeri” wygrali u siebie 3:0, więc Szczęsny po raz trzeci w karierze zachował czyste konto w debiucie w nowych barwach klubowych. Szansa na czwarte czyste konto Szczęsnego w debiucie dla nowego klubu nastąpi prawdopodobnie w niedzielę 20 października. Wtedy to Barcelona o godzinie 21:00 przed własną publicznością podejmie Sevillę.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

300 ZŁ FREEBET NA START!
za gola Jagi w Superpucharze (kurs 1,16!)
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)