Porażka kadry U-21 i remis reprezentacji U-20 w meczach towarzyskich!

18.11.2019

Poniedziałek w polskiej piłce minął pod hasłem spotkań towarzyskich. W takiej bowiem formule swoje mecze rozegrali piłkarze U-21 oraz zawodnicy U-20. Specjalnych powodów do zadowolenia nie mamy, gdyż podopieczni Michniewicza przegrali rywalizację 0-1 z Czarnogóra, a gracze Magiery rzutem na taśmę wyrwali remis w potyczce z Norwegią. 

O godzinie 15:00 swój mecz rozpoczęła kadra U-21, która w Podgoricy grała z Czarnogórą. Piłkarze Michniewicza zwycięstwem w poniedziałkowym meczu mogli poprawić sobie nastroje, które po porażce z Bułgarią zapewne nie były idealne. Niestety, reprezentacja U-21 zanotowała drugą porażkę z rzędu. Polacy musieli uznać wyższość rywali przegrywając spotkanie 0-1. Porażka może martwić, gdyż Czarnogóra to jedna z najsłabszych ekip w 6 grupie eliminacyjnej do euro. Po sześciu spotkaniach zgromadzili oni bowiem tylko 4 punkty i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.

W kiepskich humorach wrócą zatem zawodnicy kadry do swoich klubów. Kolejne mecze reprezentacja U-21 rozegra dopiero w przyszłym roku. W marcu odbędzie się szósta kolejka eliminacyjna. „Biało-Czerwoni”, którzy będą gospodarzami spotkania, zmierzą się z najsłabszą w grupie Łotwą.

Dwie godziny po rozpoczęciu spotkania w Podgoricy, pierwszy gwizdek sędziego zabrzmiał w Bytowie, gdzie kadra U-20 grała z rówieśnikami z Norwegi. Podopieczni Jacka Magiery rzutem na taśmę doprowadzili do remisu (1-1) w tym meczu. Bramkę w 90. minucie rywalizacji strzelił Dawid Kurminowski, zawodnik słowackiej Ziliny.

Nastrój w reprezentacji U-20 z pewnością jest zgoła odmienny niż u podopiecznych Michniewicza. Kilka dni temu gracze Magiery zanotowali efektowne zwycięstwo (5-1) w meczu ze Szwajcarią, rozgrywanym w ramach Elite League. Po pięciu spotkaniach, Polska zajmuje piąte miejsce z dorobkiem sześciu punktów.