Eden Hazard: „W Hiszpanii to wygląda inaczej…”

16.09.2019

Po dojściu do siebie po odniesionej kontuzji, Eden Hazard w końcu zaliczył oficjalny debiut w barwach „Królewskich”. Belg dostał 30 minut w wygranym 3:2 sobotnim meczu z Levante, jednak dało się odczuć, że do pełni formy jeszcze daleka droga.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Kilka tygodni temu Internet obiegły zdjęcia, na których – delikatnie mówiąc – Hazard nie wyglądał na atletę. „Letnia oponka” stała się tematem do dyskusji i choć teraz Belg wygląda lepiej, na murawie wciąż nie błyszczy. W swoim debiucie wyraźnie próbował pokazać się kibicom na Santiago Bernabeu, jednak często podejmował złe decyzje. Wciąż musi poznawać się lepiej z kolegami na placu gry.

Hazard obserwując pierwsze spotkania z pozycji kibica mógł z kolei poznać m.in. podejście kibiców. Co myśli o tym aspekcie hiszpańskiej piłki? – W Chelsea, kiedy przegrywaliśmy, byliśmy rozczarowani, tak samo fani, jednak nigdy nie czułem, że to była katastrofa. W Hiszpanii to wygląda inaczej. Myślę, że tutejsi kibice są prawdziwymi kibicami, futbol jest dla nich wszystkim i oczekują od piłkarzy, by dawali z siebie wszystko. W Anglii nie ma ich aż tak wielu – stwierdził Belg.

Większa presja wyniku, to automatycznie większa odpowiedzialność i oczekiwania. Czy ta atmosfera stanie się największym wrogiem dla 28-latka? Dobrze wiemy, że preferuje on „radosny futbol”, w którym może po prostu pomagać drużynie. Nie interesują go kolejne zdobycze bramkowe i to, czego chcieliby ludzie. W razie kilku porażek i słabszych występów, kibice na pewno okażą Belgowi swoje niezadowolenie. Jak Hazard na nie zareaguje?

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!