Manchester United rozbije bank na gracza Evertonu?!

27.12.2019

Ostatni mecz z Newcastle udowodnił jaki potencjał drzemie w ofensywie Manchesteru United. Mimo to Martial, Rashford, James czy Greenwood nie słyną z regularności, więc nic dziwnego, że Ole Gunnar Solskjaer szuka wzmocnień do tej strefy boiska. Jednym z kandydatów do transferu pozostaje Richarlison.

Brazylijczyk jakiś czas temu podpisał nową umowę z „The Toffees”, ale nikt nie ma wątpliwości, że jest to jedynie podbicie jego ceny przed zimowym oraz letnim okienkiem transferowym. Napastnik przez półtora roku zyskał na wartości i obecnie jest wyceniany na niemalże dwa razy więcej aniżeli Everton zapłacił Watfordowi w lipcu 2018 roku.

W tym sezonie Richarlison ma na koncie już 8 bramek, a przy słabej formie jego zespołu jest to solidnym wynik. Na początku tego miesiąca niedawno zwolniony Marco Silva wspominał, że 22-latkiem zainteresowanie wykazują nie tylko „Czerwone Diabły”. Reprezentant „Canarinhos” z pewnością przydałby się norweskiemu szkoleniowcowi ze względu między innymi na swoją mobilność i grę na kilku pozycjach w ofensywie.

Jeśli ekipa z Goodison Park nie sprzeda swojej największej gwiazdy, wówczas United rzuci swoje siły na innych graczy. Nadal niejasna pozostaje sytuacja Erlinga Haalanda, a wysoko na liście życzeń znajduje się także napastnik Lyonu – Moussa Dembele, który w tym sezonie Ligue 1 regularnie trafia do siatki.