Zabrakło jakości, ale jednocześnie ta drużyna ma jakość. Zbigniew Boniek na konferencji prasowej

24.06.2021

Za nami smutna środa, po której zakończyliśmy Euro 2020. Dzisiaj za mikrofonem usiadł Zbigniew Boniek. Prezes PZPN wziął udział w konferencji prasowej, na której podsumował nasz turniejowy występ. Żadnych odkrywczych rzeczy nie usłyszeliśmy, co nie może dziwić.

Jednym z pierwszych pytań z sali od dziennikarzy było „Czego zabrało?” kadrze Paulo Sousy. Odpowiedź była szybka i konkretna – jakości. Z tym trudno polemizować, wszak gdyby było inaczej, prawdopodobnie zgarnęlibyśmy więcej punktów w grupie. Zwłaszcza mowa o meczach, gdy dominowaliśmy na boisku przez większość spotkania. Gdyby na tym Zbigniew Boniek poprzestał, byłoby dobrze. Jednocześnie później sobie… zaprzeczył.

Kilkanaście minut później pytanie o dwa ostatnie turnieje. Robert Błoński z Przeglądu Sportowego chciał się dowiedzieć czy rosyjski mundial 2018, czy obecne Euro było większym rozczarowaniem. Prezes PZPN także odpowiedział jasno – wczorajsze odpadnięcie. Dlaczego? Gdyż mieliśmy drużynę „bardziej scaloną, młodszą i lepiej wyglądającą”. Między wierszami pojawiła się wersja, że mamy odpowiednich piłkarzy, czytaj: jakość, do lepszej gry i lepszych wyników.

Zauważył także nasz największy mankament, czyli dośrodkowania, o których było głośno po pierwszym i ostatnim meczu na turnieju.

Raport Sousy

Pojawiały się także pytania na temat kłopotów w defensywie, ale te były szybko odbijane. Najciekawszym wątkiem była oczywiście kwestia selekcjonera Paulo Sousy. Zbigniew Boniek oświadczył, że zatrudnienie Portugalczyka nie było błędem. Później jednak zaczął jednak krążyć. Podobnie jak w przypadku czasu dla Sousy na turniej. Z jednej strony, że potrzeba trochę na to, by Portugalczyk wprowadził swoje, dlatego pozostanie na stanowisku z ważnym kontraktem. Z drugiej, że pół roku to wcale nie tak mało na przygotowanie do turnieju.

Prezes Zbigniew Boniek odpowiedział także, że prawdopodobnie powstanie raport Paulo Sousy. Chodzi o analizę całego turnieju. Jednocześnie sam przyznał, że z samych raportów niewiele wynika. Więcej będzie można powiedzieć, jeśli uda się wyciągnąć odpowiednie wnioski po turnieju, niż tylko z napisania sprawozdania z Euro.

Rozwój polskiej piłki

Pojawiły się także pytania o rozwój polskiej piłki w kontekście reprezentacji i nie tylko. Tutaj Zbigniew Boniek zwrócił uwagę na kwestię, która zaraz nas będzie interesować – obecność klubów w europejskich pucharach. Nie jest zadowolony, że polskie kluby są nastawione na eksport piłkarzy przy ich szkoleniu. Wg prezesa PZPN w ten sposób trudno o zachowanie ciągłości oraz długofalowy rozwój.