Runda jesienna dobiegła końca. Kto spadnie z Ekstraklasy?
Drużyny awansujące z 1. Ligi do Ekstraklasy nigdy nie mają łatwej przeprawy. Przed rozpoczęciem się obecnego sezonu, to właśnie wszyscy beniaminkowie byli typowani do spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Po rundzie jesiennej PKO BP Ekstraklasy, Ruch Chorzów oraz ŁKS Łódź zgodnie z oczekiwaniami zajmują dwie ostatnie pozycje w tabeli. Sprawdź jakie drużyny są typowane do spadku po pierwszej rundzie Ekstraklasy.
ŁKS Łódź z największymi szansami na spadek z PKO BP Ekstraklasy
ŁKS Łódź nie może zaliczyć do udanych pierwszego sezonu po powrocie do Ekstraklasy. ŁKS zgodnie z przedsezonowymi przewidywaniami zajmują pozycje spadkową w tabeli. Zespół ma spore problemy ze strzelaniem bramek. Jak do tej pory strzelili zaledwie 13 goli, czyli najmniej w lidze. Łodzianie po rundzie jesiennej zajmują ostatnie miejsce z zaledwie dziesięcioma punktami w dorobku, przez co, typowani są jako główni faworyci do powrotu do niższej klasy rozgrywkowej.
Ruch Chorzów, według analiz, przed rozpoczęciem bieżących rozgrywek zajmował przedostatnią pozycję. Chorzowianie wygrali raptem jeden mecz w PKO BP Ekstraklasie i znajdują się na 17. pozycji w lidze. Trzecią drużyną typowaną do spadku jest ostatni z beniaminków, czyli Puszcza Niepołomice. Klub aktualnie znajduje się w bezpiecznej strefie i ma dwa punkty przewagi nad 16. Koroną Kielce. Jej pozycja w najwyższej klasie rozgrywkowej, według analiz jest jednak nadal zagrożona.
W następnej kolejności, drużynami typowanymi do spadku są kolejno Widzew Łódź oraz Korona Kielce. Korona po pierwszej rundzie PKO BP Ekstraklasy znajduje się w strefie spadkowej. W dużo lepszej sytuacji obecnie znajduje się Widzew Łódź, który plasuje się na 12. pozycji i ma 4 punkty przewagi nad 16. zespołem w tabeli.
19/34 v2
Kilka osób chciało, a ja nie mam powodu by to ukrywać. Legia przewidywanego miejsca nie zmieniło, ale nieco oddaliła się od mistrzostwa, europejskich pucharów.
Cracovia o połowę zmniejszyła swoje szanse na spadek i spokojniej zimuje. pic.twitter.com/yYQgCYQ5j5— Piotr Klimek (@pklimek99) December 20, 2023
Fot. PressFocus