Będzie remisowy spisek?

Pamiętacie finały Euro 2004 i ostatnią kolejkę w grupie C? O dwie przepustki do ćwierćfinałów walczyły reprezentacje Włoch, Danii i Szwecji. Dwie ostatnie grały bezpośredni mecz i urządzał je remis, który eliminował Włochów. Wszyscy mówili o tym już długo przed spotkaniem i to potwierdziło się na boisku (2:2). Włosi, mimo wygranej 2:1 z Bułgarią i dwóch remisach we wcześniejszych meczach, już po trzech grach pojechali do domu.

Teraz Duńczycy grają z Francją, i zdaniem zwolenników spiskowych teorii, a może po prostu bardziej realistów, znowu ma dojść do umówionego podziału punktów, który zapewni Trójkolorowym pierwsze miejsce w grupie, a Skandynawom drugie. Wtedy w roli wykolegowanych z Mundialu znaleźliby się Australijczycy, nawet gdyby w równolegle rozgrywanym spotkaniu z Peru wygrali 5:0.

Teorie o umówionym remisie oczywiście wywołały oficjalne dementi i oburzenie u Francuzów i Duńczyków. „Nigdy nie powiem drużynie, że ma grać na remis. Wiem, że taki wynik urządza obie drużyny, ale zrobimy wszystko żeby, by odnieść zwycięstwo” – odpowiedział zdenerwowany trener Francuzów Didier Deschamps na pytanie jednego z dziennikarzy, czy zadowoli się remisem w meczu z Danią.

Na pewno Deschamps myśli już o zwycięstwie w 1/8 finału, bo zdaniem dziennikarzy i ekspertów trener Francuzów da w tym meczu odpocząć kilku podstawowym piłkarzom. Są wśród nich zagrożeni drugą żółtą kartką i absencją w fazie pucharowej Paul Pogba, Blaise Matuidi i Corentin Tolisso. Na ławce mają też usiąść pierwszy bramkarz Hugo Lloris, obrońcy Benjamin Pavard i Samuel Umtiti oraz pomocnik Kylian Mbappe. Zamaist nich na boisku mają się pojawić: bramkarz Steve Mandanda, obrońcy Djibrili Sidibe i Presnel Kimpembe oraz pomocnicy Thomas Lemar, Ousmane Dembele i Steven Nzonzi.

Age Haraide, selekcjoner Duńczyków, takich roszad w zespole nie będzie robił. Mający już po żółtej kartce Thomas Delaney i Pione Sisto zagrają w tym meczu. Tym bardziej że nadal kontuzjowany jest pomocnik William Kvist, a obrońca Yussuf Poulsen pauzuje za kartki.

Remis na zawołanie, ale czy na pewno ?

Czy Duńczycy wykorzystają roszady w składzie Francuzów i zapewnią sobie bezpieczny remis? Bukmacherzy chyba czują pismo nosem, bo o dziwo na podział punktów, czyli X, wystawili w tym meczu kurs poniżej trójki (2.80). Wygraną Francji wycenili na 2.10, a Danii aż na 5.25.

Naszym zdaniem podział punktów to najbardziej prawdopodobny scenariusz tego spotkania. Już nie raz przekonaliśmy się podczas dużych imprez piłkarskich, że jeśli na koniec fazy grupowej dwaj rywale mogą sobie bardziej pomóc niż zaszkodzić (ostra gra, faule, kontuzje, kartki), to z reguły nie grają „na noże”. Tym bardziej, że oba zespoły czeka w 1/8 finału gra przeciwko Chorwacji lub komuś z duetu Nigeria-Argentyna.

W typowaniach warto też rozważyć remis do przerwy (kurs 1.83). Na razie w tym turnieju nie było też bezbramkowego remisu, więc dla alibi obie reprezentacje mogą sobie strzelić przynajmniej po jednej bramce (typ „obie strzelą” – kurs 2.05). Chociaż eksperci są najbardziej przekonani, że w meczu Dania – Francja dziać będzie się niewiele (typ na poniżej 2.5 gola wycenili na raptem 1.51).