Kibic Deportivo chciał pośmieszkować z Celty. Iago Aspas zgasił go perfekcyjnie

26.05.2019

Są kluby, które wyraźnie zależą od jednego zawodnika. Takich klubów nie jest dużo, a jednym z nich jest z pewnością Barcelona i postać Leo Messiego. W obecnym sezonie pojawiły się głosy, że kimś takim dla Celty Vigo jest Iago Aspas. I wiecie co? Nie ma w tym ani krzty przesady.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Kiedy 31-latek leczył kontuzję, Celta tydzień po tygodniu osuwała się w kierunku strefy spadkowej. Sytuacja była naprawdę bardzo niebezpieczna, lecz właśnie wtedy wrócił Aspas, zapewniając zespołowi utrzymanie kosztem Girony. Wychowanek klubu, kochający go nad życie, który daje mu drugie życie. Okazuje się, że Aspas broni honoru Celty nie tylko na murawie.

Profil LaLiga zamieścił na Twitterze post ukazujący pomnik Aspasa, sugerując, że Hiszpan już na takowy zasłużył. Celta odpowiedziała, że skoro Francja podarowała Stanom Statuę Wolności, to może LaLiga podaruje klubowi właśnie pomnik Aspasa i zapytała kibiców, co o tym myślą, a także gdzie umieściliby coś takiego.

Jeden z komentarzy należał do fana Deportivo, a jak wiadomo oba kluby raczej się pałają do siebie sympatią (derby Galicji). Kibic wtrącił z przekąsem, że z pewnością w klubowej gablocie Celty jest bardzo dużo miejsca i właśnie tam można umieścić duży pomnik. Iago Aspas odpisał krótko: „Tak, na DRUGIM piętrze”.

Powód? Oczywiście dość jasne nawiązanie do poziomu rozgrywkowego, na jakim występuje obecnie Deportivo La Coruna. Kibic chciał pośmieszkować, a został bezbłędnie zgaszony i to w czterech słowach. Szacunek, panie Aspas.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!