Atletico bliskie pozyskania wielkiego talentu Realu Madryt
Madryt jest miastem, w którym tego lata dzieje się chyba najwięcej, jeśli mowa o piłce nożnej. Oba największe kluby, czyli Real i Atletico, przechodzą znaczne przebudowy kadr. Kto wie, czy nie dojdzie także do transferu bezpośrednio między nimi.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Real Madryt pozyskał już większość zawodników, których chciał u siebie Zidane, jest jednak inny kłopot. Kadra jest przepełniona i poza ostatnimi wzmocnieniami trzeba także zacząć myśleć o sprzedaży piłkarzy. Tych może odejść aż kilkunastu, a wiele wskazuje na to, że jednym z nich będzie także Marcos Llorente.
Utalentowany pomocnik na Wanda Metropolitano miałby zostać ewentualnym następcą Rodriego, na pozyskanie którego czai się coraz więcej europejskich gigantów. Gil Marin i Jose Angel Sanchez od dziesięciu dni intensywnie pracują nad transferem Llorente, za którego kwota miałaby zamknąć się w ok. 40 milionach euro.
Dla kogo to dobra wiadomość, a dla kogo zła? Mimo dość dużej sumy Real może stracić naprawdę bardzo utalentowanego zawodnika, który niedługo mógłby stać się następcą Casemiro. Co więcej, 24-letni Hiszpan wydaje się bardziej wszechstronny i daje więcej w ofensywie. Dla Atletico taki ruch mógłby okazać się sytuacją „win-win”. Czy tak będzie, pokażą najbliższe dni.
