Kapitan za burtą? Arsenal wyznaczył cenę za Kościelnego
Laurent Kościelny od 2010 roku stanowi o sile defensywy „The Gunners”. Francuski kapitan zespołu, z którym wydawał się być bardzo zżyty, nagle zmienił plany co do dalszych losów swojej kariery.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Coraz częściej spotykamy się z sytuacją, w której najważniejsi zawodnicy swoich klubów postanawiają powiedzieć „dość”. Chcą zmian i nie interesuje ich, że obecny pracodawca płacący im niemałe pieniądze nie zamierza się ich pozbywać. Wtedy zaczynają się „krzywe” sytuacje, a bohaterem kolejnej z nich jest właśnie Laurent Kościelny.
Francuz odmówił wyjazdu na przedsezonowe tournee, co zaskoczyło klub z Londynu. – Jesteśmy bardzo rozczarowani działaniami Koscielnego, które są sprzeczne z naszymi instrukcjami. Mamy nadzieję rozwiązać ten problem i nie będziemy w tej chwili udzielać żadnych komentarzy – brzmiało oświadczenie Arsenalu.
Wydaje się, że na Emirates pogodzono się z wolą zawodnika, jednak na swoich warunkach. Jak donosi James Olley z „Evening Standard”, Arsenal oczekuje 8,8 miliona funtów za 33-latka, którego kontrakt wygasa za rok. Chcącym wrócić do ojczyzny obrońcą interesują się m.in. Stade Rennes, Girondins Bordeaux i Olympique Lyon. Czy zapłacą aż tyle, czy może to kwota wyjściowa Arsenalu, którą można zbijać? Tego dowiemy się w najbliższych tygodniach.
