Kolejny zespół Premier League chętny na zakupy Zahy. Arsenal ma poważny problem?
Dość zabawne oferty Arsenalu sprawiły, że Crystal Palace póki co wstrzymało rozmowy z „Kanonierami” na temat transferu Wilfrieda Zahy. Czy to jednak oznacza, że Iworyjczyk zostanie na kolejny sezon przy Selhurst Park?
Nie możemy być tego pewni. Powodem jest zainteresowanie 26-latkiem ze strony Evertonu. Do tej pory ekipa Unaia Emery’ego oferowała kwotę w granicach 40 milionów funtów, a taka propozycja została natychmiast odrzucona.
Właściciel „The Toffees”, Farhad Moshiri, chce latem wzmocnić przede wszystkim ofensywę. Po odejściu Ademola Lookmana do RB Lipsk, klub z Goodison Park zdobył część pieniędzy na nowych zawodników. Zeszłoroczny transfer Richarlisona za 45 milionów funtów potwierdza, że Everton stać na drogie wzmocnienia. Lekkim problemem może być jednak płaca samego zawodnika, który w Crystal Palace pobiera tygodniowo 130 tysięcy funtów.
Co natomiast z Arsenalem? Ich siły najprawdopodobniej zostaną rzucone na zakontraktowanie Brazylijczyka Evertona Soaresa z Gremio oraz Daniego Ceballosa, który ma trafić do stolicy Anglii na roczne wypożyczenie.
