Niejasna przyszłość Coutinho. W grze o jego zakup pozostały dwa wielkie kluby
Philippe Coutinho jest obecnie w Barcelonie traktowany niczym gorący ziemniak. „Duma Katalonii” próbuje za wszelką cenę pozbyć się swojego niewypału transferowego, ale na ich niekorzyść przemawia fakt, że większości klubów zwyczajnie na niego nie stać.
Na początku tego tygodnia mistrz Hiszpanii złożył ofertę PSG za Neymara w wysokości 74 milionów funtów plus Coutinho. Ostatecznie ta propozycja została odrzucona, ale Paryżanie nadal monitorują sytuację pomocnika. W grze znajduje się także Bayern Monachium, który chciałby wypożyczyć 27-latka wraz z opcja wykupu.
Agent piłkarza ponownie znalazł się w Barcelonie, aby wznowić negocjacje w sprawie potencjalnego odejścia jego klienta. Entuzjastą reprezentanta „Canarinhos” nie jest przede wszystkim Ernesto Valverde, który przez półtora roku nie potrafił znaleźć odpowiedniej pozycji dla tego zawodnika.
Na niekorzyść Barcelony przemawia fakt, że okienko transferowe w Anglii zamknęło się w ubiegły czwartek, a Tottenham i Arsenal nie mieli zbyt dużo czasu na załatwienie formalności z hiszpańskim klubem. Ekipa z Camp Nou rozpocznie ligowy bój już jutro, a ich przeciwnikiem będzie Athletic Bilbao. Czy w kadrze zespołu znajdzie się Coutinho?
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
