Mistrzostwa świata z nowym sponsorem. Znane zawodniczki protestują
Saudyjski gigant naftowy Aramco został ogłoszony sponsorem mistrzostw świata 2026 mężczyzn i mundialu 2027 kobiet. Ta decyzja spotkała się ze sprzeciwem znanych zawodniczek piłki nożnej. 106 zawodniczek z 24 krajów napisało do prezesa FIFA Gianniego Infantino o rozwiązanie umowy z Aramco.
Nowy sponsor mistrzostw świata
Komercjalizacja i podpisywanie umów z nowymi sponsorami są ważnymi elementami wielu imprez sportowych. Światowe przedsiębiorstwa doskonale wiedzą, że reklama podczas np. piłkarskiego mundialu może być bardzo cenna. Nic więc dziwnego, że Aramco, czyli saudyjska firma naftowa działająca w wielu krajach postanowiła zostać sponsorem piłkarskich mistrzostw świata.
Ta firma działa m.in. w Polsce. Aramco jest mniejszościowym udziałowcem Rafinerii Gdańskiej oraz dostarczycielem paliwa do niektórych stacji benzynowych znajdujących się w kraju nad Wisłą. Ten koncern paliwowo-chemiczny został ogłoszony sponsorem dwóch wielkich wydarzeń piłkarskich spod szyldu FIFA. Mowa o męskich i żeńskich mistrzostwach świata. Umowa obowiązuje do 2027 roku.
Saudi Arabia's state oil giant Aramco will become FIFA's Major Worldwide Partner in a deal that involves sponsorship rights for the 2026 Men's World Cup and the Women's World Cup the following year 👀 pic.twitter.com/dloFFl7YOR
— DW Sports (@dw_sports) April 26, 2024
Sprzeciw zawodniczek wobec decyzji FIFA
Ogłoszenie saudyjskiego sponsora imprezy, w której występują kobiety jest kontrowersyjne. W Arabii Saudyjskiej kobiety nie są bowiem traktowane zgodnie z zachodnią wizją świata. Kobiety w tym kraju mogą uprawiać sport jedynie, jeśli zgodzi się na to mężczyzna. Każda zamężna kobieta w tym arabskim państwie musi zasłaniać twarz.
Słynne hasło z czasów PRL, czyli „Kobiety na traktory” do 2018 roku nie urzeczywistniłoby się w żaden sposób w Arabii Saudyjskiej. W tym kraju dopiero od tego roku kobiety mogą prowadzić auto. Dlatego też m.in. z tych powodów powstał list protestacyjny. Ponad sto zawodniczek z m.in. Holandii, Kanady, Włoch, Chorwacji czy USA podpisały się pod apelem, w którym napisały m.in.:
– Władze tego kraju (Arabii Saudyjskiej — przyp. red.) wydają miliardy na sponsorowanie sportu, aby odwrócić uwagę od złej reputacji miejscowego reżimu w zakresie praw człowieka, chociaż traktowanie przez niego kobiet mówi samo za siebie.
🔥 Aramco sponsorship is a middle finger to women’s football❗️
JUST IN: Open letter from 100+ female players to FIFA and its President criticizes the Aramco deal for neglecting human rights and sustainability.
Propose a review committee with player representation.
Link👇 pic.twitter.com/WPGrtSaHr5
— Stanis Elsborg (@StanisElsborg) October 21, 2024
Ten list podpisały m.in. Vivianne Miedema z Manchesteru City, ponad 200-krotna reprezentantka USA Becky Sauerbrunn, czy kapitanka żeńskiej reprezentacji Kanady Jessie Fleming. Kolejnymi argumentami przytaczanymi w piśmie do Gianniego Infantino są zmiany klimatyczne, do których zdaniem autorek przyczynia się działalność Aramco, czy kryminalizacja związków LGBTQ+ w Arabii Saudyjskiej.
Skaldowie przed laty śpiewali, że „list w życiu człowiek pisze co najmniej raz”. Ponad 100 zawodniczek zgodnie z treścią utworu „Medytacje wiejskiego listonosza” napisały więc tego rodzaju pismo. Trudno jednak się spodziewać, żeby ich apel przyniósł oczekiwany efekt. Wycofanie się z umowy sponsorskiej przez FIFA to mało prawdopodobna opcja, tym bardziej, że chodzi o niemałe pieniądze. Aczkolwiek panie postąpiły zgodnie z wersem wyżej wspomnianej piosenki – „czasami człowiek musi, inaczej się udusi”.
fot. PressFocus