Zagranica znowu zweryfikowała? Szykuje się „wielki” powrót do Ekstraklasy!
Nie da się ukryć, że w ostatnich latach polski futbol odżył. Niestety nie w kontekście piłki klubowej, ale przynajmniej nasi zawodnicy poczynają sobie coraz śmielej w mocnych europejskich ligach. Dla niektórych to jednak niestety wciąż zbyt duża bariera.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
Jednym z takich zawodników jest w ostatnim czasie Rafał Kurzawa. Pomocnik, który świetną postawą w Górniku Zabrze zwrócił na siebie uwagę nie tylko zagranicznych klubów, ale i selekcjonera, delikatnie mówiąc nie podołał.
26-latek przed rokiem odszedł do grającego w Ligue 1 Amiens, w którym zawodził nie tylko ze względu na jakość swojej gry, ale także aklimatyzacji. Znajomość jedynie języka polskiego to w tych czasach za mało. Szczególnie, jeśli po zmianie otoczenia nie robi się zbyt wiele, by uczyć się nowego.
Rafal Kurzawa devrait quitter l'Amiens SC dans la journée…
Un club de sa 🇵🇱 natal est intéressé et toutes les parties sont favorables à un accord.
Le Courrier Picard / #Mercato / #AmiensSC / #AmiensSCUnited ⚪️⚫️ pic.twitter.com/NSGLjKMqaD
— AmiensSCUnited (@AmiensSCUnited) September 2, 2019
Rafał Kurzawa zimą trafił na półroczne wypożyczenie do duńskiego Midtjylland, ale i tam do siebie nie przekonał. Amiens dziś oficjalnie poinformowało, że jest blisko porozumienia z „jakimś” polskim klubem. Wszystko wskazuje na to, że po zaledwie roku zagranicą 26-latek wróci do… swojego byłego klubu, z którym był związany od 2010 roku.
Czy Kurzawa odbuduje się w Górniku? Z dużą dozą prawdopodobieństwa można zakładać, że tak. Patrząc na poziom ligi nie zdziwi nawet, jeśli pomocnik zostanie jedną z wyróżniających się postaci. Jednak prawdopodobnie już zawsze będzie po prostu „solidnym ligowcem”, którego Europa brutalnie zweryfikowała. Zresztą, niejedynym…
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
