Nemanja Matic pokazuje rogi – „Trener ponosi odpowiedzialność”
Nemanja Matic nie może zaliczyć początku sezonu do udanych. Nie mówimy tutaj o wynikach Manchesteru United. Serb rozegrał pierwsze minuty w nowym sezonie Premier League dopiero w czwartej kolejce. 31-letni pomocnik zapewne będzie przez większość rozgrywek rezerwowym. Choć jak przyznaje sam piłkarz, taka rola nie jest dla niego ujmą, to zawodnik dał do zrozumienia, iż postawienie na jego grę może wyjść „Czerwonym Diabłom” na dobre.
W spotkaniach przeciwko Chelsea, Wolverhampton oraz Crystal Palace Matic znalazł się w osiemnastce meczowej. Serb nie wybiegł jednak na murawę w żadnym z wymienionych starć. Doświadczony pomocnik otrzymał szanse na grę dopiero w czwartej potyczce, wchodząc na boisko w 68. minucie spotkania z Southampton.
Można przypuszczać, że zawodnik nie jest zadowolony z obecnej sytuacji. Serb nie ma jednak zbyt wielkiego wyboru, gdyż okna transferowe w najlepszych europejskich ligach są zamknięte. Nemanja musi zatem cierpliwie czekać na kolejne szanse.
W jednym z ostatnich wywiadów Matic odniósł się do wyborów swojego szkoleniowca. 31-latek dał do zrozumienia, iż Norweg będzie rozliczany z nieodpowiedniego doboru zespołu – To trener musi wybrać drużynę, która ma walczyć o tytuł. Jeśli nie wygra, to on ponosi odpowiedzialność. Od dłuższego czasu jestem w piłce. Grałem w większej liczbie spotkań swoich drużyn w ostatnich dziesięciu latach. Abym mógł wybiec na murawę, ktoś musiał usiąść na ławce i zaakceptować ten fakt. Teraz ja jestem w takiej sytuacji.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
