Najbardziej przepłacony trener świata? Ojciec Martina Odegaarda…

09.09.2019

Odegaard to nazwisko, które w ostatnich miesiącach zostało zdecydowanie odkurzone. Norweg zaliczył bardzo dobry okres w Holandii, a obecnie zaczyna zachwycać w Realu Sociedad. Należy jednak pamiętać, że 20-latek jest wciąż zawodnikiem „Królewskich”.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Co o tym przypomina? Poza informacjami z Transfermarkt czy Wikipedii, jest to z pewnością pewien dość nietypowy kontrakt. Kiedy młody zawodnik podpisywał kontrakt z Realem, bardzo dużą rolę odegrały pieniądze. Prestiż to jedno, ale po prostu żaden klub pokroju np. Ajaksu nie mógł sobie pozwolić na wyłożenie takich pieniędzy.

Poza wysoką pensją i różnymi bonusami, swój kawałek tortu miała dostać także rodzina piłkarza. Jak rozwiązano tę kwestię, by wszystko było w zgodzie z prawem i innymi wytycznymi? Ojca Martina Odegaarda zatrudniono w Realu jako trenera młodziezy U-11. Samo to być może nie byłoby niczym szczególnym, gdyby nie pewien fakt.

Jak ujawniło Football Leaks, pensja taty zawodnika wraz z wszystkimi bonusami mogła wynieść ostatecznie aż… 3,3 miliona euro. To około dziesięć razy więcej, niż trenerzy na podobnych stanowiskach. Czy pan Odegaard jest aż tak rewelacyjny, że zarabia więcej niż większość trenerów La Liga? Można mieć do tego pewne wątpliwości. „Kwity” jednak się zgadzają i to jest najważniejsze dla całej umowy na linii Martin Odegaard + Real Madryt + reszta.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!