„Widzę go w Barcelonie” – agent zawodnika sugeruje następcę Suareza?
Magiczny rocznik ’87. To wtedy urodzili się m.in. Leo Messi, Luis Suarez czy Gerard Pique. Wszyscy dali Barcelonie wiele i przyczynili się do jej ogromnych sukcesów. Są już jednak zawodnikami po trzydziestce, a jak wiemy, nic nie trwa wiecznie – szczególnie w piłce.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
24 stycznia Luis Suarez skończy 33 lata. Wciąż jest waleczny, wciąż dużo potrafi, jednak z sezonu na sezon coraz bardziej widać, że przygasa. To odpowiedni moment, by rozejrzeć się za kimś, kto go zastąpi. I nie chodzi tu jedynie o zamiennika pokroju Paco Alcacera, a o kogoś z naprawdę światowej półki.
Wiele osób uważa, że kimś takim może stać się Antoine Griezmann, jednak Francuz nigdy nie był (i raczej nie będzie) typową „dziewiątką”. Na kogo warto więc zwrócić uwagę? Coraz częściej w kontekście Barcelony mówi się o… Lautaro Martinezie. Zaledwie 22-letni Argentyńczyk, który przed rokiem trafił z rodzimego Racing Club do Interu Mediolan, szybko pokazał się z dobrej strony.
Choć liczby z Serie A nie rzucają na kolana, Lautaro w dorosłej kadrze Argentyny zdobył już 12 bramek w zaledwie 14 występach. Po ostatnim hat-tricku z Meksykiem na temat jego przyszłości wypowiedział się agent zawodnika, Beto Yaque. – Byłoby wspaniale zobaczyć go grającego razem z Messim w Barcelonie. Świetnie widzieć go grającego w ten sposób, zrelaksowanego i szczęśliwego. Ma niezwykły pierwszy kontakt, co bardzo utrudnia obrońcom złapanie go.
Ostatnim razem pan Yaque mówił, że jeśli Messi chce grać z Lautaro Martinezem, musi przejść do Interu. Czy w tej sprawie faktycznie coś się zmieniło, a Barcelona będzie próbowała walczyć o napastnika „Nerazzurrich”?
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
