Wisła – Cracovia: mecz bez kary to mecz stracony?

29.09.2019

Derby Krakowa to najgorętsze spotkanie tej kolejki. Niekoniecznie ze względów sportowych, ale przede wszystkim kibicowskich. Podczas poprzednich meczów między Wisłą a Cracovią wiele się bowiem działo, niekoniecznie tylko na boisku.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

10 grudnia 2016

To ostatni mecz, którego Wisła, choć była gospodarzem, nie zakończyła trzema punktami na koncie, gdyż zakończył się wynikiem 1:1. Bilans kosztów, które kluby musiały ponieść za zachowanie kibiców był jednak z przewagą dla Cracovii trzydzieści tysięcy do dwudziestu. Ponadto kibice Cracovii otrzymali zakaz wstępu na następny mecz przy Reymonta oraz najbliższy wyjazd na mecz ekstraklasy.

Goście podczas meczu spalili szaliki, a następnie krzesełka i pleksi. Natomiast gospodarze odpowiedzieli za użycie środków pirotechnicznych, gdyż w trakcie meczu użyli rac.

12 sierpnia 2017

Mecz na stadionie Wisły, zakończony zwycięstwem gospodarzy 2:1. Największe emocje były jednak na trybunach. Już przed meczem kibice Białej Gwiazdy zaprezentowali oprawę, której grafika przedstawiała krzyże symbolizujące kibiców Cracovii, którzy zginęli w chuligańskich porachunkach. Fani wywiesili również dwa transparenty. Na pierwszym było napisane “Boże, miej litość dla naszych wrogów”, a na drugim “bo jak widzisz, my tej litości nie mamy”. Ponadto nie obyło się bez elementów pirotechnicznych. Co ciekawe, w meczu nie brali udziału kibice Cracovii, którzy dostali zakaz za nieodpowiednie zachowanie podczas ostatnich derbów przy Reymonta.

Sprawa zakończyła się karą 15 tysięcy złotych dla Wisły oraz zamknięciem sektora C na następny mecz ligowy.

13 grudnia 2017

Tym razem areną starcia był stadion Cracovii, która przegrała 4:1. I tym razem próbowali zabłysnąć kibice Pasów. W trakcie meczu, fani ostrzelali trybunę gości petardami i fajerwerkami. I to z zestawów, które ponad dwa tygodnie później mogli wykorzystać w Sylwestra. Co więcej, petardy wybuchały głównie nieopodal sektora rodzinnego Cracovii. W drugiej połowie spotkanie zostało nawet przerwane na 20 minut, a spiker apelował o zaprzestanie używania pirotechniki, pod groźbą walkoweru. Ostatecznie mecz udało się dokończyć, ale takie zachowania nie powinny absolutnie mieć miejsca.

W związku z wydarzeniami, Komisja Ligi zamknęła stadion Cracovii na dwa mecze. I kolejny mecz z Wisłą, na który mogły wejść tylko dzieci do 16. roku życia z opiekunami… Hmm. Ale o tym trochę później.

8 października 2018

Ten mecz przeszedł już do historii całej ekstraklasy, chociaż nic na to nie zapowiadało. Wisła wygrała 2:0, ale chyba mało kto pamięta już sam wynik. Podczas derbowego meczu na stadionie Cracovii zorganizowano akcję “Derby z klasą” dla uczniów z krakowskich gimnazjów. Zakończyło się jednak z niesmakiem. Klub najwyraźniej nie założył, że na trybunach Pasów pojawią się również kibice Wisły. I faktycznie, uczniów i opiekunów, którzy są sympatykami Białej Gwiazdy, wydawało się być więcej. A na pewno było ich lepiej słychać. W związku z tym, w pewnym momencie puszczono z głośników przyśpiewkę “Hej Pasy, gol!”. Czy miało to zagłuszyć fanów Wisły, czy nie, niesmak pozostał. Cracovia stała się obiektem drwin i memów, a doping w formacie .mp3 już na zawsze utkwi w świadomości piłkarskiej Polski. I co z tego, że doping był faktycznie kulturalny. Tym razem nietaktem popisał się klub.

Po meczu z funkcji spikera zrezygnował Marek Bartoszek. Sam klub zapłacił za ten incydent karę 5 tysięcy złotych.

17 marca 2019 roku

To poprzednie starcie obu zespołów, również wygrane przez Wisłę, tym razem 3:2. Na trybunach zasiadł komplet widzów – aż 28 tysięcy osób wspierało krakowskie drużyny. Przez pewien czas nic nie zapowiadało zakazanych incydentów, ale Derby Krakowa rządzą się swoimi prawami. Gdy Wisła prowadziła 3:0, fani Cracovii zaczęli niszczyć krzesełka, odpalili race i petardy, z których kilka trafiło w murawę. Gospodarze również nie pozostali dłużni, wrzucając różne przedmioty na boisko i wznosząc obraźliwe okrzyki o Żydach. Przez pewien czas nad boiskiem unosiła się chmura dymu, aczkolwiek sędzia nie zdecydował się na przerwanie spotkania.

Cracovia musiała zapłacić łącznie 80 tysięcy złotych. Trzydzieści jako karę ze strony Komisji Ligi, ale również pięćdziesiąt za pokrycie naprawy szkód. Poza tym kibice otrzymali zakaz uczestnictwa w dwóch najbliższych meczach przy ul. Reymonta. Tymczasem Wisła musiała zapłacić 20 tysięcy.

29 września 2019 roku

Wiemy już, że na stadionie będzie komplet kibiców. W Wiśle zabraknie kilku ważnych zawodników – Jakuba Błaszczykowskiego, Pawła Brożka czy Macieja Sadloka. To będzie ważny mecz dla Michała Probierza, który jeszcze nie wygrał z Wisłą jako szkoleniowiec Cracovii. Ostatnie zwycięstwo w Derbach Krakowa odniósł w 2012 roku, gdy był trenerem Wisły. Wtedy to Cracovia pożegnała się z ekstraklasą, a z głośników na stadionie rozbrzmiewało “Time to say goodbye”.

A czego można się spodziewać ze strony kibiców? Dziś raczej niczego. Do tej pory można szukać głównie pozytywów, gdyż mecz będzie frekwencyjnym rekordem ekstraklasy w tym sezonie. Powinno również zabraknąć incydentów na trybunach, gdyż kibice Cracovii mają zakaz wejścia na ten mecz. Co ciekawe prezes Wisły Kraków, Piotr Obidziński żałuje, że spotkanie odbędzie się bez udziału fanów Pasów: – Piłka nożna jest dla kibiców obu drużyn. Nic z tym jednak nie możemy zrobić, ponieważ fani Cracovii mają zakaz odgórny od władz ligi. Zawsze będę jednak przeciwny zamykaniu stadionu dla kibiców, jeśli nie ma przesłanek zagrażających bezpieczeństwu ludzi znajdujących się na obiekcie. 

Fot. YouTube

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!