Polski napastnik zagra we Włoszech… w czwartej lidze

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 20 stycznia 2025

Filip Piszczek, czyli 29-letni napastnik mający za sobą występy w polskiej Ekstraklasie w barwach Sandecji, Cracovii i Jagiellonii, po raz drugi w karierze zagra we Włoszech. W sezonie 2019/20 grał w drugoligowym Trapani. Teraz został zawodnikiem SSD Ischia Calcio, czyli klubu z… czwartego szczebla rozgrywkowego.

Gdy jego klub wygrywał Puchar Polski, on spadał z ligi

Do seniorskiej piłki Filip Piszczek wchodził w barwach występującego wówczas w A Klasie Lubania Tylmanowa. W 2013 roku trafił do czwartoligowego wówczas imiennika zespołu z Tylmanowej – Lubania Maniowy, a w trakcie sezonu 2013/14 został zawodnikiem pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz. Pierwszą część sezonu 2014/15 spędził na wypożyczeniu w trzecioligowym wtedy Popradu Muszyna. Po kilku miesiącach wrócił z wypożyczenia i przez kolejne 3,5 roku nie opuszczał już Nowego Sącza.

W 2017 roku wywalczył z Sandecją pierwszy w historii klubu awans do Ekstraklasy. Choć już po roku zespół z Nowego Sącza wrócił na poziom I ligi, Piszczek dalej występował na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Z dorobkiem sześciu bramek był trzecim najlepszym strzelcem Sandecji w jedynym w historii klubu sezonie na poziomie Ekstraklasy, co poskutkowało transferem do Cracovii. W połowie okraszonego jedynym w historii ”Pasów” triumfem w Pucharze Polski został wypożyczony do włoskiego Trapani, z którym spadł do Serie C.

Teraz zagra w czwartej lidze włoskiej

Po powrocie do Polski spędził przy Kałuży jeszcze półtora roku, a w połowie sezonu 2021/22 odszedł do Jagiellonii. Tam jednak przebywał tylko przez jedną rundę, a latem 2022 roku przeniósł się do japońskiego FC Imabari. W trzecioligowym wtedy klubie przebywał przez dwa lata, ale rozegrał w tym czasie tylko pięć meczów. Zimą ubiegłego roku wrócił do Europy, podpisując kontrakt z irlandzkim Bohemians. W barwach klubu z Dublina zaliczył 27 występów i strzelił dwa gole oraz dołożył jedną asystę w rozgrywkach Premier Division.

Jego kontrakt z Bohemians wygasał wraz z końcem 2024 roku i nie został przedłużony. Po kilku tygodniach jako ”wolny agent” znalazł nowy klub. Będzie to jego czwarty zagraniczny klub w karierze, z czego drugi z Półwyspu Apenińskiego. 29-latek związał się kontraktem do końca tego sezonu z SSD Ischia Calcio, czyli czwartoligowym włoskim klubem. Jego nowy zespół zajmuje obecnie 10. miejsce w grupie H rozgrywek Serie D. Ma osiem punktów przewagi nad strefą spadkową i tyle samo traci do miejsca barażowego.

Największe sukcesy klub ten odnosił na przełomie lat 80. i 90. XX wieku, gdy występował na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech. Jednak pod koniec poprzedniego stulecia klub spod Neapolu został wykluczony przez włoską federację z powodu problemów finansowych. Reaktywował się dopiero po kilkunastu latach. Obecnie nosi status amatorskiego.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Odbierz freebet 250 zł
za wygraną Arsenalu z Dinamem


Chelsea vs Wolverhampton
powyżej 2,5 bramki
kurs
1,36