Patrząc na tego chłopaka aż trudno uwierzyć, że ma on zaledwie 20 lat. Kylian Mbappe ponownie przypomniał o sobie światu, zdobywając hat-tricka przeciwko Club Brugge. Francuz dokonał tego wyczynu w raptem 38 minut.Czy to kogokolwiek jednak jeszcze dziwi?
Mistrz Ligue 1 już niejako zapewnił sobie awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Bohaterem wczorajszego spotkania bez wątpienia został mistrz świata z 2018 roku, który przypieczętował wynik tego meczu. Dzięki temu francuski piłkarz pobił kilka rekordów. Między innymi:
– Został najmłodszym piłkarzem w historii Ligi Mistrzów, który zdobył hat-tricka wchodząc na boisko z ławki rezerwowych.
– O niemalże rok wcześniej, mając 20 lat i 302 dni, zanotował liczbę 15 bramek w Champions League niż poprzedni rekordzista, jakim był Leo Messi (21 lat i 289 dni).
Taki wynik tym bardziej musi budzić podziw z powodu ostatnich problemów ze zdrowiem Mbappe. Uraz uda wykluczył go z gry na niemalże miesiąc, a Thomas Tuchel przywracał swojego podopiecznego do gry na końcówki spotkań. W zeszły weekend Kylian pojawił się na murawie na 7 minut przeciwko Nicei, lecz nawet to nie przeszkodziło mu w zdobyciu bramki oraz zanotowaniu asysty. Kosmita.
Kylian Mbappé has been directly involved in a goal once every 73 minutes across all competitions for PSG:
• 95 appearances
• 66 goals
• 35 assistsHe turns 21 in December. pic.twitter.com/VfgpO7nH1g
— Squawka Football (@Squawka) October 23, 2019