Kosmiczny mecz Timo Wernera! Nowy rekord RB Lipsk
Eintracht pokonał Bayern aż 5:1, ale to Timo Werner w tej kolejce Bundesligi rozbił bank. Napastnik zanotował trzy bramki i tyle samo asyst w meczu RB Lipsk z FSV Mainz.
Przed sezonem reprezentant Niemiec był wymieniany obok Roberta Lewandowskiego jako jeden z kandydatów do zdobycia korony króla strzelców. Chociaż Polak dzięki swojej serii dziesięciu meczów ze strzeloną bramką uciekł Wernerowi, 23-latek udowadnia, że nie chce się poddawać. W spotkaniu z Mainz wychodziło mu niemal wszystko.
RB Lipsk u siebie rozgromił zespół z Moguncji aż 8:0, a Niemiec odegrał w tym widowisku główną rolę. Zdobył jedną bramkę w pierwszej połowie i dwie w drugiej. Ponadto asystował przy trafieniach Marcela Sabitzera, Christophera Nkunku i Nordiego Mukiele. Co więcej, wszystkie strzały, które oddał w ciągu meczu, były celne.
Zwycięstwo z Mainz jest dotychczas najwyższą wygraną w historii występów klubu z Lipska w Bundeslidze. Tym samym zespół pobił swój rekord sprzed roku, gdy jego rywalem był Nurnberg. Wtedy również błysnął Timo Werner, który zaliczył dwa trafienia i tyle samo asyst. Dziś najwyraźniej postanowił pobić wynik RasenBallsport, jak i swój.
Napastnik zdobył do tej pory dziewięć bramek w Bundeslidze i do Roberta Lewandowskiego brakuje mu pięciu trafień. Po zwycięstwie z Mainz, jego Lipsk zajmuje 3. miejsce w lidze.
