Udana osiemnastka piłkarza Zagłębia. Gol i asysta w debiucie

Zagłębie Lubin zremisowało u siebie z Rakowem Częstochowa 2:2. Jednak nie sam wynik zwraca tutaj największą uwagę, a udany mecz debiutanta. Bartosz Białek w swoim pierwszym spotkaniu w pierwszym zespole zanotował gola i asystę. 

Napastnik Zagłębia Lubin jutro skończy osiemnaście lat. Dzień przed uzyskaniem pełnoletności otrzymał szansę debiutu w ekstraklasie i nie zawiódł, a wręcz przeciwnie. W spotkaniu z Rakowem najpierw zaliczył asystę przy trafieniu Damjana Bohara w 14. minucie, a prawie pół godziny później sam trafił do siatki. Do pełni szczęścia zabrakło mu tylko zwycięstwa Miedziowych. Choć zespół z Lubina prowadził przez większą część meczu, ostatecznie zremisował 2:2.

Bartosz Białek w tym sezonie jest jednym z podstawowych piłkarzy rezerw Zagłębia. W trzynastu spotkaniach na poziomie trzeciej ligi, napastnik zdobył cztery bramki. Trzy z nich zaliczył w ostatnim miesiącu, przeciwko zespołom Piasta Żmigród, Miedzi II Legnica i Ruchu Zdzieszowice. Dobra forma nie umknęła Martinowi Seveli, który dziś wystawił go od pierwszej minuty przeciwko częstochowianom.

Od września napastnik Zagłębia występuje w reprezentacji Polski U-19. Dotychczas zagrał w czterech meczach w tej kategorii, dwukrotnie trafiając do siatki – przeciwko Anglii i Gruzji.

Fot. Przemysław Chlebicki