Tottenham vs Bodo/Glimt – 01.05 – typy i zapowiedź

Podstawowe informacje o meczu Tottenham vs Bodo/Glimt
- Rozgrywki: Liga Europy
- Data i godzina: 1 maja, 21:00
- Stadion: Tottenham Hotspur Stadium, Londyn
W jednym z półfinałów Ligi Europy faworyzowany Tottenham zmierzy się z Bodo/Glimt. Kto okaże się lepszy w pierwszym meczu na Tottenham Hotspur Stadium w Londynie? Czy popularne „Koguty” w końcu się przełamią po dwóch porażkach z rzędu? Pytań jest więcej niż odpowiedzi, ale postaram się rozwiać wszystkie wątpliwości w poniższej analizie nadchodzącego starcia Tottenham vs Bodo/Glimt, gdzie znajdziesz też moje typy bukmacherskie.
Tottenham vs Bodo/Glimt – typy bukmacherskie
Tottenham vs Bodo/Glimt: Powyżej 2,5 gola w meczu
Mimo słabszej formy w ostatnich meczach Tottenham wciąż jest drużyną o klasę lepszą od Bodo/Glimt. Dlatego uważam, że grając u siebie „Koguty” powinny wypracować sobie solidną zaliczkę przed rewanżem. Spodziewam się, że w tym spotkaniu padnie ponad 2,5 bramki. Wskazuje na to nie tylko ofensywne nastawienie obu zespołów, ale też statystyki z ich ostatnich występów. Warto zauważyć, że w trzech z pięciu ostatnich spotkań Tottenhamu i aż w czterech z pięciu meczów Bodo/Glimt padały co najmniej trzy gole.
Typuję też, że obie drużyny zdobędą bramkę. Warto kolejny raz spojrzeć na statystyki. Zacznijmy od Tottenhamu, bowiem „Koguty” strzelały gola w każdym z pięciu ostatnich meczów, ale tylko raz w tym czasie udało im się zachować czyste konto. A jak to wygląda w przypadku Bodo/Glimt? Goście najbliższego spotkania w pięciu ostatnich starciach zdobywali za każdym razem przynajmniej dwa gole. To sugeruje, że przy nieco słabszej postawie defensywy Tottenhamu, Bodo/Glimt kolejny raz może znaleźć drogę do siatki.
Propozycje typów bukmacherskich na Tottenham vs Bodo/Glimt
- Powyżej 2,5 gola w meczu @1.46
- Obie drużyny strzelą gola @1.87
- Wygrana Tottenhamu @1.27
Tottenham vs Bodo/Glimt – zapowiedź meczu
- Forma Tottenhamu
Tottenham nie może zaliczyć ostatnich tygodni do udanych. „Koguty” przystępują do pierwszego starcia z Bodo/Glimt po dwóch porażkach z rzędu. Najpierw przegrali u siebie 1:2 z Nottingham, a następnie aż 1:5 z Liverpoolem, który sięgnął po tytuł mistrza Anglii. Pewnym pocieszeniem dla fanów może być fakt, że Tottenham przegrał tylko jedno z pięciu ostatnich meczów u siebie. Z drugiej strony, „Koguty” w tym czasie odniosły zaledwie dwa zwycięstwa.
- Forma Bodo/Glimt
Bodo/Glimt radzi sobie zdecydowanie lepiej, ale trzeba też wziąć pod uwagę niższą klasę niektórych rywali. Co jednak przykuwa uwagę, to fakt, że Norwegowie w ćwierćfinale Ligi Europy pokonali Lazio Rzym, choć potrzebowali do tego serii rzutów karnych. Następnie rozegrali trzy mecze na krajowym podwórku, notując jeden remis i dwa zwycięstwa. Ostatnio pokonali 3:0 KFUM Oslo.
Przewidywane składy Tottenham vs Bodo/Glimt
- Tottenham: Vicario – Spence, Danso, Davies, Udogie – Bergvall, Gray, Maddison – Johnson, Solanke, Tel
- Bodo/Glimt: Haikin – Sjovold, Bjortuft, Gundersen, Bjorkan – Evjen, Berg, Saltnes – Maatta, Helmersen, Hauge
Gdzie oglądać mecz Tottenham vs Bodo/Glimt?
Pierwsze półfinałowe starcie Tottenhamu z Bodo/Glimt obejrzysz na antenie Polsat Sport Premium 2.
Statystyki na typy bukmacherskie Tottenham vs Bodo/Glimt
- Powyżej 2,5 gola padło w trzech z pięciu ostatnich meczów Tottenhamu
- Co najmniej 3 bramki strzelono w czterech z pięciu ostatnich spotkań Bodo/Glimt
- Tottenham przegrał u siebie tylko 1 z 5 ostatnich pojedynków
- Bodo/Glimt przegrało na wyjeździe także tylko 1 z 5 ostatnich meczów
- Tottenham i Bodo/Glimt wpisywały się na listę strzelców w 5 ostatnich spotkaniach
Typowanie wyniku meczu Tottenham vs Bodo/Glimt
Z jednej strony Tottenham osiągał w ostatnim czasie gorsze rezultaty od Bodo/Glimt. Z drugiej mierzył się ze znacznie silniejszymi rywalami od tych przeciwko którym grali Norwegowie – wystarczy wspomnieć Liverpool czy rozgrywające świetny sezon Nottingham. Niemniej jednak Bodo/Glimt na pewno ma swoje argumenty, aby powalczyć w Londynie. Finalnie spodziewam się jednak zwycięstwa „Kogutów”, ale kwestia awansu do finału Ligi Europy powinna być jeszcze otwarta przed rewanżem.
fot. Press Focus, IMAGO