Everton również zdecyduje się na zmianę trenera? Możliwy wielki powrót!

25.11.2019

Lawina zwolnień w Premier League ruszyła. Wszystko wskazuje na to, że Marco Silva wkrótce pożegna się z posadą. Portugalczyk razem ze swoim zespołem notuje fatalne wyniki. Oliwy do ognia dolała niespodziewana porażka na własnym obiekcie z beniaminkiem ligi, Norwich. Niektórzy dziennikarze typują, że decyzja w sprawie zwolnienia trenera już zapadła. Pozostaje zatem wybór odpowiedniego następcy. Tutaj pojawia się nazwisko, które bardzo dobrze znają kibice „The Toffees”.

Po raz kolejny Everton dokonał kilku ciekawych wzmocnień w trakcie letniego okna transferowego. Nowi zawodnicy mieli zagwarantować ekipie z Liverpoolu walkę o TOP6. Jak na razie, drużynie bardzo daleko do ścisłej czołówki. Co więcej, zespół zajmuje odległe, 15. miejsce w tabeli z przewagą czterech punktów nad strefą spadkową.

Zarząd klubu z przerażeniem patrzy na obecną sytuację. Wydaje się, że Marco Silva już stracił posadę, a od odejścia z drużyny dzieli go tylko oficjalny komunikat Evertonu. Być może „The Toffees” nie zamierzają ogłaszać ostatecznej decyzji do momentu, aż na Goodison Park nie zawita nowy szkoleniowiec.

Według doniesień angielskich mediów, Everton wytypował kilku kandydatów. Jednym z nich jest David Moyes, czyli były trener zespołu. Szkot pracował w klubie od połowy marca 2002 roku do końca czerwca 2013 roku. 56-latek wykonał kawał dobrej pracy w drużynie, a odejście szkoleniowca było podyktowane przenosinami do Manchesteru United.

Być może Moyes będzie mieć okazję, by odbudować Everton. W sprawie zatrudnienia trenera nic nie stoi na przeszkodzie, gdyż David od połowy maja 2018 roku pozostaje bez pracy. Prócz szkoda, innymi kandydatami na stanowisko są – Howe, Arteta, Hughes oraz Benitez.

Fot. YouTube