Poznaliśmy wysokość premii za awans na EURO. Nieoczekiwani liderzy tuż przed Lewandowskim

Awans do EURO 2020 reprezentacja prowadzona przez Jerzego Brzęczka zapewniła sobie bez żadnych kłopotów. Oczywiście przy takim zestawieniu grupy nie był to wyjątkowy sukces, ale mimo to na polskich piłkarzy czekają już sowite premie.

Wysokość gratyfikacji zdradził portal „Sport.pl”, który dokładnie przeanalizował premie za awans do mistrzostw Europy, Według tych informacji PZPN wynagrodził przede wszystkim tych, którzy grali najwięcej lub znajdowali się na ławce w trakcie dziesięciu spotkań. Głównie dlatego najwięcej (po 751 tysięcy złotych) otrzymali Grzegorz Krychowiak oraz Piotr Zieliński. Tuż za nimi znalazł się Robert Lewandowski czy Kamil Grosicki.

Co ciekawe, aż 250 tysięcy złotych wpadło na konto Łukasza Skorupskiego, etatowego reprezentanta u Jerzego Brzęczka. 28-latek ostatecznie nie rozegrał żadnego spotkania, ale aż 10-krotnie znalazł się na ławce rezerwowych, stąd taka wysoka kwota. Mniej od bramkarza Bolonii zarobił między innymi Krystian Bielik.

Spośród obrońców najwięcej otrzymają Jan Bednarek, Kamil Glik oraz Tomasz Kędziora. Jedynym powołanym zawodnikiem w trakcie eliminacji, który nie otrzymał żadnej premii jest Szymon Żurkowski.