Trzy lata temu rozgrywał mecze w Bundeslidze. Teraz zasili GKS Tychy?

13.02.2020

Polskie kluby przyzwyczaiły nas, że sięgają często po zawodników, którzy jeszcze kilka lat temu potrafili rozgrywać mecze na poziomie pięciu najlepszych lig na świecie. Tym razem do takiego ruchu posunie się najprawdopodobniej GKS Tychy.

Zgodnie z informacjami „Przeglądu Sportowego” na testach w zespole Ryszarda Tarasiewicza obecny jest bowiem Wilson Kamavuaka. Niemiec aktualnie znajduje się bez klubu i jeśli szefowie klubu zechcą ściągnąć go do swojego zespołu, to będą musieli zapłacić jedynie za jego pensje bez jakiejkolwiek kwoty odstępnego.

29-latek najlepsze lata kariery ma już dawno za sobą. Pomocnik co ciekawe ma na koncie kilkanaście spotkań w niemieckiej Bundeslidze. Konkretnie rozegrał je w sezonie 2011/2012 w barwach Nurnbergi oraz pięć lat później dla Darmstadt, gdzie występował aż do września ubiegłego roku, po tym jak jego umowa z klubem dobiegła końca.

Kamavuaka już za dwa dni będzie miał okazje do zaprezentowania swoich umiejętności podczas sparingów z KKS Kalisz oraz drugą drużyną Zagłębia Lubin. Jeśli podczas tych meczów pokaże się z dobrej strony, wówczas podpisze kontrakt z GKS Tychy. Podczas kariery Wilson występował głównie jako defensywny pomocnik oraz środkowy obrońca, a na swoim koncie ma osiem występów w reprezentacji Demokratycznej Republiki Konga.

GKS Tychy obecnie zajmuje ósme miejsce w pierwszej lidze. Ich strata do miejsca uprawniającego do gry o play-offy wynosi jednak zaledwie jeden punkt.