PZP złożył wniosek do Ministerstwa Sportu. Nie zgadza się z decyzją władz PZPN
We wtorek Polski Związek Piłkarzy poinformował o złożeniu wniosku do Ministerstwa Sportu. Sprawa dotyczy uchylenia decyzji władz Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie jednostronnego rozwiązana kontraktu przez zawodnika. Pod koniec marca nastąpiła w tym temacie istotna zmiana.
Do marca 2020 roku zawodnik miał prawo rozwiązać jednostronnie kontrakt z winy klubu, jeżeli nie otrzymywał pensji przez okres co najmniej dwóch miesięcy. Warunkiem złożenia wniosku było także pisemne wyznaczenie ze strony piłkarza dodatkowego terminu zapłaty.
Decyzją PZPN w sezonach 2019/2020 oraz 2020/2021 jednostronne rozwiązanie kontraktu będzie możliwe w momencie, gdy gracz nie otrzyma wynagrodzenia przez minimum cztery miesiące. Takie postanowienie nie podoba się zawodnikom.
Prezes PZP, Euzebiusz Smolarek skomentował decyzję Polskiego Związku Piłki Nożnej – Złożenie wniosku do Ministerstwa Sportu poprzedziliśmy rozmowami z zawodnikami i wnioski, jakie płyną z ich strony, są dla nas jasne: piłkarze nie godzą się na takie rozporządzenie. W ciągu 24 godzin zebraliśmy poprzez ankietę blisko pół tysiąca opinii od zawodników zarówno z Ekstraklasy, jak i niższych lig. Ich opinia jest jasna. 96% piłkarzy uważa wprowadzenie przepisów PZPN za złą decyzję. Z kolei 88% zawodników obawia się, że zmieniona uchwała może skutkować długotrwałym brakiem wypłaty należnego wynagrodzenia przez klub.
Piłkarze liczą na to, iż Ministerstwo Sportu uchyli decyzję władz PZPN.
