Finał Pucharu Polski odbędzie się w Lublinie? Miasto jest zainteresowane
Finał Pucharu Polski w ostatnich latach odbywał się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Ze względu na pandemię, PZPN może jednak zdecydować się na rozegranie meczu na mniejszej arenie.
Data finału wciąż nieznana
Finał Pucharu Polski to jedna z niewiadomych obecnego sezonu w Polsce. PZPN wciąż nie podał dokładnej daty wydarzenia. W oficjalnym komunikacie poinformowano jedynie, że odbędzie się 22 albo 24 lipca.
Finał Pucharu Polski nie odbędzie się na Stadionie Narodowym
Nieznana data wynika zapewne z tego, że federacja wciąż nie podjęła decyzji w sprawie miejsca rozegrania finałowego spotkania. Przez ostatnie lata finaliści Pucharu Polski mierzyli się na PGE Narodowym. Prezes PZPN, Zbigniew Boniek podjął jednak decyzję o tym, że mecz odbędzie się na innej arenie.
– Chcemy na pewno jakiegoś fajnego, małego stadionu. Jeżeli będziemy grać bez kibiców, to zamierzamy za jedną i drugą bramką ułożyć tzw. sektorówki obu klubów, myślimy również o innych rzeczach. Niech finał pozostanie finałem. Niestety, z wiadomych względów nie możemy grać na PGE Narodowym, ale dajmy najpierw drużynom pograć i poczekajmy na rozstrzygnięcia. – stwierdził Zbigniew Boniek w rozmowie dla PAP.
To może Lublin?
Gdzie w takim razie odbędzie się finał pucharu? Z inicjatywą do prezesa klubu wyszedł prezydent Lublina, Krzysztof Żuk, który wyraził chęć organizacji meczu przez jego miasto.
Finał Pucharu Polski na Arenie #Lublin
To nasza propozycja dla PZPN w odpowiedzi na słowa prezesa @BoniekZibi, który oznajmił, że tegoroczny finał Pucharu będzie rozegrany na mniejszym, kameralnym obiekcie, a nie na Stadionie Narodowym. pic.twitter.com/F9HyiQmlSD— Krzysztof Żuk (@prezydentZuk) May 22, 2020
Może to właśnie na wschodzie Polski zostanie rozegrany mecz finałowy Pucharu Polski? Byłby to drugi raz, gdyby finał rozgrywek odbył się właśnie w Lublinie. Ostatni raz miało to miejsce w 1979 roku. Wówczas Arka Gdynia pokonała Wisłę Kraków 2:1.