Wielka rewolucja w Arsenalu. Wytypowano pierwszego gracza do odejścia

24.05.2020

Latem w Arsenalu może dojść do prawdziwej rewolucji. Dla Mikela Artety będzie to odpowiedni czas na przemodelowanie swojego zespołu, który ma kilku niepotrzebnych graczy. Wśród kandydatów do odejścia znalazł się między innymi Ainsley Maitland-Niles.

Początek rewolucji w Arsenalu

Zgodnie z doniesieniami „The Athetic”, Anglik nie jest ulubieńcem hiszpańskiego szkoleniowca. W mediach pojawiały się doniesienia związane z brakiem odpowiedniego podejścia gracza do zawodu. Arteta w marcu przyznał, że zawodnik musi ciężko pracować i codziennie pokazywać na treningu, że chce grać w klubie takiej rangi.

Tymczasem 22-latek spóźniał się na zajęcia z zespołem, a jego postawa poza boiskiem nie była najlepsza. Dodatkowo Anglik od kilku sezonów otwarcie mówił o tym, że chce grać w środku pola, a nie na boku obrony. Oczywiście do tej pory udowadniał, że najlepiej nadaje się do tej roli, ale między innymi wypożyczenie Daniego Ceballosa zepchnęło go ponownie do defensywy.

Wychowanek „Kanonierów” w 2018 roku podpisał aż 5-letni kontrakt. Z pewnością nie byłoby dużych problemów, aby sprzedać tego zawodnika za około 20 milionów funtów. Ten sezon na pewno nie jest najlepszym w jego karierze. W lidze nie rozegrał żadnego meczu od połowy stycznia, a w krajowych oraz europejskich pucharach od tego czasu zanotował…trzy minuty.

Nie zabraknie chętnych

Wszystko zatem wskazuje na to, że Maitland-Niles odejdzie ze stolicy Anglii. Chętnych na jego usługi na pewno nie zabraknie.