Sławomir Czarniecki nie został przyjęty na kurs UEFA Pro w Polsce
Sławomir Czarnecki pracujący w Bayerze Leverkusen założył dziś konto na portalu społecznościowym Twitter. I trzeba przyznać, że od razu stał się bohaterem głośnej dyskusji, ponieważ Zbigniew Boniek napisał, że trener nie został przyjęty na kurs UEFA Pro w Polsce, co zdaniem wielu ekspertów stanowi skandal.
Dzisiaj wszyscy możemy być dumni, że jeden z naszych rodaków może pracować w takim klubie jak Bayer Leverkusen. Czarnecki w ekipie „Aptekarzy” jest koordynatorem sportowym. To on obserwował z bliska m.in. Kaia Havertza, który już niedługo może zmienić swoje otoczenie i zostać najdrożej sprzedanym Niemcem w historii. Tym bardziej dziwi, że taki trener mogący poszczycić się wieloma sukcesami, nie został przyjęty na kurs UEFA Pro w Polsce.
Ciekawe. Polak, który jest koordynatorem w akademii Bayernu Leverkusen nie został przyjęty na kurs uefa pro w Polsce. Szkoda, bo naprawdę w zamian można by było korzystać z wiedzy takich fachowców. Niestety łatwiej im pokazać kto tu rządzi. Drewniane chatki są w głowach… https://t.co/eDHsGLlA2J
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) July 7, 2020
Nie ma takiego w Polsce
Czarniecki jest trenerem, którego brakuje w polskiej piłce. Dzisiaj już mało kto wierzy, aby mógł pracować w Polsce. Raczej nie ma na to obecnie szans, patrząc jak przebiega jego kariera u naszych zachodnich sąsiadów. Co więcej już niedługo po transferze Havertza może jeszcze bardziej zyskać na znaczeniu.
Rzeczywistość
W polskiej piłce nadal brakuje tych, którzy potrafią szkolić. Ciężko znaleźć trenerów, mogących poszczycić się wieloma wychowankami, którzy odnieśli sukces. Z całą pewnością tacy trenerzy jak Czarniecki powinni być wzorem dla młodych adeptów próbujących zaczynać swoją szkoleniową karierę.
