Komplikuje się transfer Luisa Suareza do Juventusu

06.09.2020

Jeszcze wczoraj włoskie i hiszpańskie media były zgodne, że Luis Suarez od nowego sezonu będzie reprezentował barwy Juventusu. Wygląda jednak na to, że może nastąpić nieoczekiwany zwrot akcji w kwestii przenosin Urugwajczyka na Półwysep Apeniński.

Po ostatnim fatalnym sezonie Barcelony, Suarez miał być jedną z ofiar rewolucji w „Dumie Katalonii”. Wydawało się, że jego odejście do Juventusu jest już przesądzone, tymczasem pojawiły się nieoczekiwane problemy.

Brak porozumienia z Barceloną

Główną przeszkodą jest brak porozumienia Urugwajczyka co do rozwiązania kontraktu z Barceloną. 33-latek nie jest w planach na nowy sezon Ronalda Koemana, jednak rozwiąże kontrakt tylko w momencie, kiedy „Blaugrana” wypłaci mu całość wynagrodzenia do końca umowy, czyli do czerwca 2021. Na to kataloński klub nie chce przystać i nastąpił pat, bo Juventus chce pozyskać piłkarza tylko i wyłącznie za darmo.

Juve nie chce czekać

Nowemu menadżerowi Juventusu Andrei Pirlo takie przeciąganie sprawy jest nie na rękę. 41-latek chciałby mieć nowego napastnika jak najszybciej, żeby zawodnik zgrał się z drużyną i był gotowy do gry od pierwszego meczu o punkty. Pomimo iż Saurez to wciąż opcja numer 1 dla „Starej Damy”, możliwe, że mistrz Włoch poszuka alternatywy. Dużo mówi się o ewentualnych przenosinach do stolicy Piemontu Edina Dżeko, a według „Corriere dello Sport” bardzo poważnie brany pod uwagę jest też Alvaro Morata.