Memphis Depay przejdzie do Barcelony. „Blaugrana” osiągnęła porozumienie z Olympique Lyon

15.09.2020

Długo wyczekiwany transfer Memphisa Depaya do Barcelony stanie się faktem. Holender będzie pierwszym transferem nowego menadżera „Dum Katalonii” Ronalda Koemana.

Do tej pory Barcelona była bardzo pasywna na rynku transferowym. Włodarze klubu otwarcie mówili, że zanim „Blaugrana” kogoś pozyska, to musi pozbyć się kilku zawodników. Wobec pożegnania Ivana Rakiticia i prawie pewnego odejścia Arturo Vidalem, fundusze na nowe transfery się znalazły.

Porozumienie między klubami

Barcelona dogadała się z Olympique Lyon w kwestii sumy odstępnego. Jak donosi włoski dziennikarz Fabrizio Romano, „Duuma Katalonii” zapłaci Francuzom 30 milionów euro + ewentualne bonusy. Jeśli chodzi o ustalenie warunków kontraktu z samym Depayem, to zostały one zaakceptowane przez zawodnika już kilka dni temu. Wszystko wskazuje więc na to, że od podpisu na umowie dzielą Holendra tylko testy medyczne. Kontrakt 26-latka będzie obowiązywał do końca sezonu 2023/2024.

Problemy ze środkowym pomocnikiem

Transfer Depaya to jednak kropla w morzu potrzeb FC Barcelony. Na pewno konieczne dla „Blaugrany” jest wzmocnienie środka pola, ponieważ w lecie odeszło aż trzech środkowych pomocników – wspomniani wyżej Rakitić i Vidal, a do tego Arthur Melo. W ich miejsce przyszedł tylko Miralem Pjanić, więc wzmocnienia tej formacji są niezbędne. Przez media przewijają się dwa nazwiska potencjalnych kandydatów: Gini Wijnaldum i Thiago Alcantara. Pierwszego bardzo chce Ronald Koeman, ale Liverpool nie jest zbyt skłonny go oddawać, natomiast Thiago wolałby odejść właśnie do „The Reds”. Niewykluczone, że na dniach poznamy jeszcze innych kandydatów do gry w Barcelonie.