„FC Kopenhaga jest w kryzysie i łatwo traci punkty” [OPINIA EKSPERTA]

24.09.2020

FC Kopenhaga to najbliższy rywal Piasta Gliwice w Lidze Europy. Kto jest faworytem tego pojedynku – to oczywiste. A może jednak gliwiczanie pokażą się z dobrej strony i powalczą o awans do następnej rundy? O obecną sytuację Kopenhagi  oraz prognozę na najbliższy mecz zapytaliśmy duńskiego dziennikarza Martina Davidsena.

FC Kopenhaga w kryzysie?

Po wylosowaniu przez Piasta duńskiego zespołu większość ekspertów podchodziła sceptycznie. FC Kopenhaga to w końcu drużyna, która regularnie gra w europejskich pucharach, często pozostając w nich na wiosnę. W poprzednich rozgrywkach Ligi Europy zespół zaszedł aż do ćwierćfinału, gdzie odpadł po meczu z Manchesterem United, dopiero po dogrywce. Warto podkreślić, że w meczu z gliwiczanami Duńczycy będą grać u siebie, co dodatkowo może uwydatnić ich siłę.

Okazuje się jednak, że Kopenhaga niekoniecznie może się okazać przeszkodą nie do przejścia dla trzeciej drużyny ekstraklasy ubiegłego sezonu. Według Martina Davidsena, duński zespół przechodzi obecnie kryzys i presja wyników nie działa w tym przypadku pozytywnie.

Piłkarze Kopenhagi są w kryzysie. Przegrali dwa pierwsze mecze Superligi, a drużyna jest pod presją. Obrona nie jest też tak dobra, jak kiedyś. W przeszłości zespół był skuteczny i konsekwentny w obronie i bardzo często notował czyste konto. Ostatnio jednak przeciwnicy mogą łatwiej zdobywać punkty w meczach z tym zespołem – stwierdził Martin Davidsen.

Kamil Wilczek szybko stał się kluczową postacią zespołu

Liczba argumentów Kopenhagi za tym by powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu, jest niewielka. Drużyna straciła stabilizację, która cechowałą ją przez ostatnie lata. Poza tym ważne okazało się dla niej odejście dotychczasowego dyrektora sportowego, który odpowiadał w dużej mierze za sukcesy.

Wygląda na to, że menedżer Ståle Solbakken szuka właściwej taktyki i odpowiedniego ustawienia. W tej chwili zbyt wielu graczy nie gra dobrze. Poza boiskiem, klub stracił dyrektora technicznego Johana Lange, który odszedł do Aston Villi. Był bliskim i ważnym współpracownikiem menedżera Solbakkena. Obecnie ich najlepszym zawodnikiem jest Rasmus Falk, który jest kreatywnym pomocnikiem, mózgiem drużyny. Również napastnicy tacy jak Jonas Wind i Kamil Wilczek mogą okazać się potężną bronią zespołu – przyznał duński dziennikarz.

Trzeba przyznać, że Kamil Wilczek z miejsca wkomponował się w drużynę Kopenhagi, która miała problemy w ataku pod koniec poprzednich rozgrywek. Polski napastnik w dwóch pierwszych meczach zdobył trzy bramki.

Potrafi strzelić gola w każdym meczu i uważam, że obecnie jest najlepszym napastnikiem w Superlidze. Świetny gracz, ale fani nie lubią go z powodu jego przeszłości w Brøndby – powiedział Martin Davidsen.

Kibice są sfrustrowani postawą Kopenhagi

Kopenhaga w ostatnich ligowych meczach przegrała – zarówno z Brøndby i Odense. Co sprawiło, że rywale mogli sobie poradzić z zespołem?

Zarówno Brøndby, jak i Odense mają kilku indywidualnych silnych i szybkich graczy w ataku, co utrudniało obronę FC Kopenhaga – odpowiedział krótko duński dziennikarz.

Ofensywa nie jest jedynym problemem Kopenhagi w ostatnim czasie. Atmosfera wokół zespołu nieco się pogorszyła, również w powodu utraty mistrzostwa Danii w minionym sezonie. To sprawiło, że kibice zespołu mniej pobłażliwie patrzą na pierwsze mecze w nowych rozgrywkach w wykonaniu podopiecznych Ståle Solbakkena.

Wielu fanów jest bardzo sfrustrowanych. Strata mistrzostwa w zeszłym sezonie to jedno. Jeszcze gorzej jest jednak z powodu nieudanego otwarcia sezonu z dwoma przegranymi meczami i szczęśliwym zwycięstwem z IFK Göteborg w Lidze Europy, gdzie Kopenhaga nie grała dobrze. W klubie jest teraz ogromna presja – wyznał Martin Davidsen.

Duńczycy niewiele wiedzą o Piaście

Duńskie media nie są skoncentrowane na najbliższym meczu zespołu pucharach. Zdecydowanie więcej mówi się o fatalnej postawie Kopenhagi w lidze.

Większość uwagi skupia się na Superlidze, gdzie Kopenhaga radzi sobie słabo. Wszyscy oczekują jednak, że drużyna przejdzie do fazy grupowej Ligi Europy. Myślę, że będzie dużym rozczarowaniem, jeśli klub przegra z Piastem – stwierdził duński dziennikarz.

Niewiele wiemy o Piaście, zespół jest mało znany w Danii. Ludzie domyślają się, że Kopenhaga powinna wygrać z tą drużyną, ale niektórzy eksperci są niepewni zwycięstwa właśnie ze względu na obecną postawę – dodał ekspert.

Pucharowe doświadczenie okaże się kluczowe?

Martin Davidsen przewiduje, że spotkanie zakończy się minimalnym zwycięstwem i awansem Kopenhagi. Według duńskiego dziennikarza kluczem do pokonania Piasta może być przede wszystkim doświadczenie w europejskich rozgrywkach.

Myślę, że Kopenhaga wygra 1:0. Są w pewnym sensie ekspertami w tych europejskich meczach i chociaż nie grają dobrze, często uzyskują dobry wynik – podsumował Martin Davidsen.