PAOK zagra w Lidze Mistrzów po raz pierwszy w historii? [OPINIA EKSPERTA]

PAOK Saloniki może w środę zapewnić sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów po raz pierwszy w historii. Jakie argumenty przemawiają za wicemistrzem Grecji w starciu z Krasnodarem? Jaką rolę w zespole pełni obecnie Karol Świderski? O to zapytaliśmy dziennikarza portalu “PAOK24”, Antonisa Tsakaleasa.

Liga Mistrzów priorytetem

Drużyna z Salonik już dziś może osiągnąć swój historyczny sukces. Jeszcze nigdy PAOK nie zagrał w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Owszem, zespół zanotował kilka udanych występów w Europie, choćby w sezonie 1973/1974, gdy awansował do ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów, a także kilka razy wyszedł z grupy w Lidze Europy.

Przez ostatnie trzy sezony PAOK był wicemistrzem kraju, dzięki czemu brał udział w eliminacjach Ligi Mistrzów. W ubiegłych latach drużyna miała jednak trudnych rywali w walce o piłkarską elitę – najpierw Benficę (którą wyeliminowała w obecnej edycji) oraz Ajax. Teraz droga do fazy grupowej dla Greków również nie jest łatwa – zespół wyeliminował Besiktas i Benficę oraz przegrał pierwszy mecz z Krasnodarem na wyjeździe 1:2.

– PAOK starał się być zespołem, który ma solidną obronę i gra w kontrataku. To był sposób na zwycięstwo z Benficą – przyznał Antonis Tsakaleas z “PAOK24”.

Jedno jest pewne – celem drużyny jest awans do Champions League. Nawet kosztem wystawiania rezerwowego składu w lidze, co może owocować porażkami ze słabszymi rywalami.

– PAOK dokłada wszelkich starań, aby po raz pierwszy uczestniczyć w fazie grupowej Ligi Mistrzów UEFA. Trener PAOK, Abel Fereyra, zmienił prawie całą pierwszą jedenastkę na mecz z Volosem na kilka dni przed rewanżem z Krasnodarem i nie wygrał, poświęcając punkty dla lepszej postawy w Lidze Mistrzów – stwierdził ekspert.

„Szanse oceniam pół na pół”

Pierwszy pojedynek zespołów odbył się w Krasnodarze i zakończył się wygraną gospodarzy. PAOK nawet objął prowadzenie w 32. minucie, aczkolwiek stracił je siedem minut później. Wynik meczu ustalił gol Remy’ego Cabelli w drugiej połowie. Porażka 1:2 nie zadowala greckiego zespołu.

– Celem PAOK-u był gol na wyjeździe, aczkolwiek przegrał pierwszy mecz 1:2. Krasnodar to zespół, który stawia na jakość, ale PAOK pokazał, że może ich ukąsić. Szanse na zwycięstwo obu drużyn oceniam jednak pół na pół – dodał grecki dziennikarz.

Karol Świderski się zablokował

Piłkarzem drużyny z Salonik jest Karol Świderski, który przez długi czas w poprzednim sezonie znajdował się w czołówce ligowych strzelców. To sprawiło, że niektórzy eksperci (m.in. Mateusz Borek) oczekiwali sprawdzenia go w pierwszej reprezentacji. Ostatnio były piłkarz Jagiellonii jednak obniżył loty – w dwunastu meczach zagrał w dziesięciu, tylko trzy razy w pierwszym składzie, nie zdobywając ani jednego gola.

– Karol próbuje dostać się do pierwszej jedenastki. Miał kilka bezbramkowych spotkań, które wpłynęły negatywnie na jego pozycję w zespole – przyznał Antonis Tsakaleas.

Trzeba również dodać, że niedawno do Salonik trafił nowy napastnik – znany z występów w Lechii Gdańsk Antonio Colak. Chorwat w poprzednim sezonie został królem strzelców rodzimej ekstraklasy jako piłkarz Osijeku. To może sprawić, że pozycja polskiego snajpera może być jeszcze trudniejsza. Antonis Rsakaleas patrzy jednak pozytywnie na przyszłość byłego zawodnika Jagiellonii.

– Z PAOK-iem w europejskich pucharach będzie wystarczająco dużo meczów, aby Karol wykorzystał swoje szanse w walce o pierwszą jedenastkę – powiedział grecki dziennikarz.

PAOK powalczy o mistrzostwo?

Chociaż PAOK w ostatnich latach był w greckiej czołówce, nie potrafił sprostać Olympiakosowi w walce o mistrzostwo kraju. W minionych rozgrywkach zespół z Salonik zajmował co prawda pozycję lidera. Ostatecznie jednak skończyło się jak zawsze, mimo dużych aspiracji. Kluczowe okazały się wzmocnienia ich rywali.

– Olympiakos zrobił trzy znakomite transfery. Semedo zmienił obronę, Valbuena zaliczył wiele asyst, a El Arabi zdobył dużo bramek, decydujących o losach spotkań – dodał redaktor portalu “PAOK24”.

Czy w przyszłym sezonie PAOK powalczy o coś więcej niż wicemistrzostwo? Podopieczni Abla Ferreiry skupili się najpierw na innych aspektach. Poza tym kryzys w związku z pandemią koronawirusa odbił się na drużynie.

– To będzie trudny rok dla PAOK-u. Włożyli ogromny wysiłek, aby obniżyć budżet płacowy i stworzyć młodszy zespół z graczami ze swojej akademii. Myślę, że nie będzie łatwo im to wszystko zrównoważyć – stwierdził Antonis Tsakaleas.