Ibrahimović wraca do gry!

09.01.2021

Stefano Pioli w ostatnich tygodniach był niczym Marcin Najman. Patrząc na ławkę rezerwowych mógł mówić, że „ludzie nikogo (wartościowego) tu nie ma”. Trudno się dziwić, skoro lista nieobecnych w zespole Milanu rosła w zastraszającym tempie. W końcu jednak są dobre informacje dla mediolańczyków. Zlatan Ibrahimović wraca do kadry meczowej, na spotkanie z Torino.

Na ten moment czekali nie tylko kibice Milanu, ale całej Serie A. Półtora miesiąca trwała przerwa szwedzkiego napastnika w grze, która… nie wpłynęła negatywnie na wyniki mediolańskiego klubu. Nie ma jednak wątpliwości, że bez Zlatana siła rażenia zespołu spadała znacznie. Nie mówiąc już o aspektach mentalnych. To właśnie Ibrahimović był i jest tym, który – do spółki z trenerem – dźwignął Rossonerich z ogromnego kryzysu.

Jednak kibice Milanu mogą się cieszyć nie tylko z Ibrahimovicia. Obok niego znalazł się także Hakan Calhanoglu, o którym mówiło się, że również – po spotkaniu z Juve – wypadnie z gry. To byłaby katastrofa dla Piolego, zważywszy na wiele osłabień w ostatnich tygodniach.

Długa lista

W środowym meczu z Juventusem brakowało wartościowych zmienników, a kłopoty kadrowe sprawiły, że prawy obrońca Davide Calabria musiał wejść w rolę środkowego pomocnika. Przypomnijmy, że tylko w tym tygodniu z powodu koronawirusa wypadli Ante Rebić i Rade Krunić. Wcześniej wypadli także Ismael Bennacer, Matteo Gabbia czy Alexis Saelemaekers. Nie ma jednak wątpliwości, że to właśnie Zlatan Ibrahimović był tym zawodnikiem, którego najbardziej brakowało w zespole. Czy zagra od pierwszej minuty przeciwko Torino? Trudno powiedzieć, ale skoro jest dostępny, to można się spodziewać jakichkolwiek minut dla Szweda.