Lech bez pomysłu, Zagłębie bez napastnika. Remis w Poznaniu
Lech Poznań w piątkowym meczu PKO BP Ekstraklasy zremisował bezbramkowo u siebie z Zagłębiem. Niewątpliwie obie drużyny mogą po tym spotkaniu czuć niedosyt.
Miała być kanonada – nie było
Obie drużyny mogły wiązać nadzieje z tym spotkaniem. Lechici ostatnio zremisowali z Górnikiem 1:1, natomiast Zagłębie przegrało 0:2 z Wisłą Płock. Zarówno “Kolejorz”, jak i “Miedziowi” wydawali się podrażnieni poprzednimi rezultatami, dlatego mogło się wydawać, że w tym meczu zobaczymy zaciętą walkę o zwycięstwo z obu stron. Tym bardziej, że poprzednie pojedynki zespołów obfitowały w bramki z obu stron. Dlatego bezbramkowy remis w piątkowym meczu jest dużą niespodzianką.
Mraz wciąż nie może się przełamać
Przewagę w posiadaniu piłki mieli Lechici, aczkolwiek to “Miedziowi” więcej razy mogli wpłynąć na losy spotkania. Sytuację za sytuacją marnował jednak Samuel Mraz, który raz po raz udowadniał, że słowa krytyki ze strony kibiców.
Dawno nikt tak ciężko nie pracował na miano ligowego mema co Mraz. Regularność. Dziś pół godziny, dwie zmarnowane okazje, a z tej sytuacji nawet nie oddał strzału pic.twitter.com/16ucDr76Tf
— Leszek Milewski (@leszekmilewski) February 5, 2021
Lechici nie przedarli się przez defensywę Zagłębia
Z kolei podopieczni Dariusza Żurawia próbowali swoich szans z różnych pozycji. Szukali możliwości choćby z dośrodkowań, aczkolwiek ich ustawienie w polu karnym mogło pozostawiać wiele do życzenia. Chociaż w środku obrony “Miedziowych” zagrali Damian Oko i Kamil Kruk, którzy w tym sezonie zanotowali łącznie osiem minut w meczach ligowych, Lechici nie mogli się przebić. Zazwyczaj po prostu strzelali na oślep. Jakby to powiedział były trener “Kolejorza” Wojciech Łazarek, zespół z Poznania “zagrał na typowe udo – albo się udo, albo nie udo”.
To jest tylko bazowanie na potencjale, bez przepracowania, przetrenowania, sposobu
— Radosław Nawrot (@RadoslawNawrot) February 5, 2021
Zagłębie w nieco lepszej sytuacji
Po tym spotkaniu “Miedziowi” przynajmniej na moment wskoczyli na szóste miejsce, z 23 punktami na koncie. Tymczasem Lech Poznań wciąż znajduje się w dolnej połowie tabeli ekstraklasy – na dziewiątej pozycji, gromadząc 19 punktów. W następnej kolejce Lechici zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock, natomiast Zagłębie zmierzy się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą.
Fot. Przemysław Szyszka/lechpoznan.pl