Polska vs Reszta Świata: Coraz mniej goli obcokrajowców

09.02.2021

Wydawało się, że niepełnych kolejek będziemy mieli coraz mniej. Niestety warunki pogodowe oraz – chyba – zbyt szybka decyzja o odwołaniu meczu w Mielcu sprawiła, że do naszego zestawienia znowu wpada tylko siedem meczów. Co ciekawe znowu Polacy strzelali więcej, ale to bardziej przez niemoc przyjezdnych!

Lechia – Warta

Bardzo dobry początek kolejki w Gdańsku. Oczywiście duża w tym zasługa Warty. Poznaniacy wystawili znowu dwucyfrową liczbę Polaków – 10, ale w tym meczu trzeba pochwalić także gdańszczan, którzy mieli takich graczy siedmiu. Do tego dwa polskie gole i pod kątem naszego zestawienia, możemy uznać to spotkanie za mecz kolejki.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 17
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 18
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 21/28

Lech – Zagłębie

Kolejorz już nie tak polski, jak przed tygodniem w Zabrzu. Tutaj mocno nadrobiło Zagłębie, w którym wystartowało aż 9 Polaków i to rekord ze strony Miedziowych w tym sezonie. Zresztą zmiany dokonywane przez Martina Sevelę w tym przypadku były 1:1, czyli obcokrajowcy za obcokrajowców. Po stronie Lecha roszady z bilansem +1, po wejściach Skórasia i Szymczaka oraz zejściem Kamińskiego.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 13
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 14
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 15/29

Piast – Śląsk

7:5 na początku meczu w Polakach na korzyść Piasta. Pół żartem, pół serio, ta przewaga dwóch sztuk została odwzorowana w końcowym wyniku spotkania. Trzeba jednak przyznać, że trenerzy też zmieniali niemal idealnie pod nasze zestawienie. 7 z 8 zmian to wejścia Polaków. W dodatku nasi strzelali, a przy pierwszej z bramek sprytną asystą popisał się młodzieżowiec Arkadiusz Pyrka.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 12
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 13
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 19/30

Pogoń – Cracovia

Katastrofalne wyniki, ale wszystko zasługa Cracovii. Pisaliśmy w podsumowaniu jesieni, że często wystawiali tylko dwóch Polaków. Tym razem jednak poszli na maksa, czyli wystawili jednego miejscowego. Oczywiście musieli, ze względu na przepis o młodzieżowcu. Karol Niemczycki był rodzynkiem w składzie Pasów. Po przerwie dołączyli Daniel Pik i Filip Piszczek, ale to i tak bardzo słaby wynik. Pogoń z kilkoma roszadami w składzie, ale przez cały mecz Polacy byli większością w składzie. Jeden z nich – młodzieżowiec – znowu dał zwycięstwo. Mowa o Kacprze Smolińskim.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 7
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 9
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 12/29

Legia – Raków

Często się mówi, że Legia coraz bardziej międzynarodowa. Nic bardziej mylnego. Aż siedmiu Polaków wyszło na boisko w hicie Ekstraklasy. Jeden z nich – Bartosz Kapustka – okazał się być kluczowym reżyserem gry. Jednak dwa gole padły łupem obcokrajowców – Luquinhas i Pekhart. Raków znowu tylko z trójką Polaków w wyjściowym składzie. Po zmianach było znacznie lepiej, ale taka tendencja może nieco martwić.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 10
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 14
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 16/29

Podbeskidzie – Górnik

Remis na początku meczu z liczbą Polaków, ale jak się później okazało, ten najważniejszy biegał w barwach Podbeskidzia. Chodzi oczywiście o Kamila Bilińskiego, który dwoma golami dał wygraną Góralom. Po stronie Górnika tym razem nieco mniej miejscowych i młodzieżowców, ale odbili sobie to w zmianach – 3 z 4 wchodzących graczy to Polacy.

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 10
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 11
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 15/30

Wisła Kraków – Jagiellonia

Początek dość marny, ale z każdą minutą było coraz lepiej. Wyrównane liczby, co nie zawsze miało miejsce w meczach z udziałem Wisły Kraków. Biała Gwiazda miała jednak niemal połowę Polaków – 5. Znowu jeden z nich dał prowadzenie krakowianom, które tym razem udało się utrzymać. Co ciekawe Jagiellonia kończyła składem, w którym było czterech zawodników urodzonych w 2000 roku lub później!

Liczba Polaków rozpoczynających mecz: 10
Liczba Polaków na boisku kończących mecz: 12
Liczba Polaków grających w meczu/wszystkich: 14/28

Niemoc zagranicznych zawodników

Coś dziwnego się stało ze strzelanymi golami. Zważywszy na to, jak wygląda czołówka klasyfikacji strzelców, trudno uwierzyć, że tylko trzy gole były autorstwa obcokrajowców w miniony weekend. Zresztą dwa z nich wpadły w Warszawie, a trzeci w Krakowie. Poza tym cztery mecze z polskimi golami oraz jeden bezbramkowy remis. Przewaga mogłaby być jeszcze większa, gdyby wystąpił np. Jakub Świerczok.