Mecze towarzyskie: Waleczne Serca kontra Czerwone Diabły

05.09.2018
kurs 1.80
Mecze towarzyskie
Szkocja - Belgia (poniżej 2.5 gola)
-

Szkoci po raz ostatni Belgów pokonali ponad 30 lat temu. W październiku 1987 roku Czerwone Diabły przyjechały do Glasgow jako czwarta drużyna ostatnich mistrzostw świata (Meksyk 1986) i uległy Walecznym Sercom 0:2. W zwycięskiej drużynie jako jeden z obrońców zagrał Alex McLeish. Teraz jako selekcjoner poprowadzi Szkotów w towarzyskim meczu przeciw Belgom.

McLeish już raz piastował to stanowisko, gdy przez dziesięć miesięcy w 2007 roku prowadził reprezentację Szkocji w eliminacjach do Euro 2008. Ta misja nie zakończyła się sukcesem i były zawodnik Aberdeen FC wrócił do pracy z drużynami klubowymi. Przez ostatnie dziesięć lat był trenerem m.in. Birmingham City, Nottingham Forest, KRC Genk, a ostatnio nawet egipskiego Zamalek SC.

Drugie podejście do pracy ze szkocką kadrą szkoleniowiec zaczął od porażki 0:1 z Kostaryką w towarzyskim meczu rozegranym w Glasgow. W kolejnych sprawdzianach Szkoci pokonali 1:0 Węgrów (gol Matta Phillipsa), oraz przegrali wyjazdowe spotkania z Peru (0:2) i Meksykiem (0:1). Jak widać, Belgowie będą najbardziej wymagającym rywalem dla Szkotów podczas krótkiej dotąd kadencji selekcjonera McLeisha.

Do tego spotkania szkocka drużyna nie przystąpi w optymalnym składzie, bo z powodu kontuzji ze składu wypadło czterech powołanych wcześniej zawodników, w tym wspomniany Phillips. Dlatego w kadrze na mecz z Belgami jest lekka przewaga graczy z rodzimych klubów niż z angielskich (11-9).

Problemy kadrowe ma też selekcjoner reprezentacji Belgii, Roberto Martinez. Kontuzje wyeliminowały z gry Christiana Benteke, Marouane Fellainiego i Simona Mignoleta. Wśród powołanych jest jednak trzon drużyny, która tak zachwycała grą podczas mundialu w Rosji i ostatecznie zajęła w nim trzecie miejsce. To m.in. widoczny na zdjęciu Romelu Lukaku, Eden Hazard, Thibaut Courtois, Toby Alderweireld i Nacer Chadli.

Pewnie dlatego bukmacherzy nie dają większych szans Szkotom na korzystny wynik i przełamanie złej passy w meczach z Belgami (remis, a potem trzy kolejne porażki po 0:2). Eksperci z firmy Etoto wystawili na zwycięstwo Belgii kurs 1.46. Nawet remis będzie dla nich niespodzianką, bo typ X został wyceniony na 4.05, a wygrana gospodarzy aż na 6.30.

Jeśli belgijskie Czerwone Diabły zagrają na swoim poziomie, w dodatku zdyscyplinowani w obronie, to gospodarzom będzie ciężko strzelić im gola. Szkoci przeżywają obecnie kryzysy, jeśli chodzi o posiadanie w reprezentacji skutecznego snajpera, jakim kiedyś był na przykład Ally McCoist.

Naszym zdaniem w tym meczu nie należy spodziewać się dużej liczby bramek. Dla obu ekip będzie to okazja do ostatniego sprawdzenia nowych pomysłów na grę drużyny oraz jej ustawienie na boisku. Trenerzy z pewnością dadzą się wykazać kilku mniej doświadczonym kadrowiczom, oszczędzając siły i najlepszych zawodników na mecze Ligi Narodów po weekendzie (Szkocja gra z Albanią, Belgia z Islandią).

Między innymi dlatego w tym towarzyskim spotkaniu stawiamy na typ poniżej 2.5 gola (kurs 1.80 w ofercie firmy Etoto). Belgowie powinni wygrać 1:0 lub 2:0. Można więc również rozważyć typ na to, że Belgia wygra do zera (po kursie 2.25).