Manu Trigueros z Villarrealu okazał się antybohaterem meczu z Barceloną. 29-letni Hiszpan brutalnie zaatakował Lionela Messiego, za co został wyrzucony z boiska.
Kolejne zwycięstwo Barcelony
FC Barcelona wciąż jest w grze o mistrzostwo Hiszpanii. W niedzielnym meczu podopieczni Ronalda Koemana dopisali na swoje konto kolejne trzy punkty. “Blaugrana” na początku meczu straciła gola, ale koniec końców jeszcze do przerwy przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dwie bramki zdobył Antoine Griezmann, jeszcze w pierwszej połowie ustalając wynik na 2:1 dla “Dumy Katalonii”. Francuz ma ostatnio dobry czas – zanotował przynajmniej jedno trafienie w trzech ostatnich meczach.
Piłkarz Villarrealu w ogniu krytyki
O ile bohaterem meczu okazał się Griezmann, na przeciwnym biegunie znalazł się Manu Trigueros. Środkowy pomocnik Villarrealu w 65. minucie został wyrzucony z placu gry po czerwonej kartce. W starciu z Lionelem Messim Hiszpan wyraźnie atakował rywala, a nie piłkę, co zauważył arbiter.
Manu Trigueros sent off for this challenge on Lionel Messi 🤕 pic.twitter.com/XFwL2WaXFG
— Goal (@goal) April 25, 2021
Ostatecznie Argentyńczykowi nic się nie stało i mógł dokończyć mecz, chociaż faul wyglądał groźnie.
Już myślałem że połamał Messiego….ufff
— michał zawada (@michal_zawada) April 25, 2021
„Blaugrana” walczy o mistrzostwo
Po tym zwycięstwie Barcelona umocniła się na trzecim miejscu w tabeli LaLigi. Zespół aktualnie ma na koncie 71 punktów, czyli tyle samo, co drugi Real Madryt. Tymczasem do pierwszego Atletico “Blaugrana” obecnie traci dwa punkty.