Pierwszy test na remis. Polska 1:1 Rosja

Reprezentacja Polski zaplanowała dwa mecze towarzyskie poprzedzające zmagania na Euro 20220. Pierwszy test za nami. „Biało-Czerwoni” zremisowali 1:1 z Rosją. 

Wyjściowa jedenastka jasno zasugerowała, iż Paulo Sousa chce dać szanse zawodnikom, którzy najprawdopodobniej nie będą najważniejszymi fundamentami podczas mistrzostw Europy. Od pierwszej minuty zagrali: Frankowski, Kownacki, Świerczok, Świderski czy Puchacz.

Dość niespodziewanie reprezentacja Polski bardzo dobrze rozpoczęła wtorkowy pojedynek z Rosją. Już w 4. minucie do siatki trafił Jakub Świerczok, który wykorzystał podanie Przemysława Frankowskiego. Na szczególną uwagę zasługuje w tej akcji zagranie Mateusza Klicha, które było skierowane do piłkarza Chicago Fire. Klich popisał się genialną futbolówką i tym samym pomocnik Leeds w znacznym stopniu odpowiada za tę bramkę.

Niestety, piłkarze Paulo Sousy nie poszli za ciosem. Coraz śmielej przed bramką Łukasza Fabiańskiego grali podopieczni Stanislava Cherchesova. Determinacji naszych wschodnich sąsiadów przyniosła skutek w 21. minucie. Genialne podanie w pole karne posłał Aleksandr Golovin, a do siatki trafił Vyacheslav Karavaev. Zdecydowanie lepiej przy tym golu powinni spisać się Tymoteusz Puchacz oraz Łukasz Fabiański.

Podczas pierwszej połowy jeszcze jedną okazje miał Jakub Świerczok, jednakże futbolówka po uderzeniu 28-latka trafiła w poprzeczkę. Przed świetną szansą stanął także Karol Świderski, ale snajper PAOK-u nie wykorzystał zagrania Mateusza Klicha.

Problemy defensywy

Spore problemy w tym spotkaniu miała nasza defensywa, którą niejednokrotnie nękał Artem Dzyuba. Napastnik Zenitu dwoił się i troił w tym meczu, rozgrywając bardzo dobre zawody.

W 56. minucie spotkania na murawie pojawił się Kamil Jóźwiak, który zmienił Dawida Kownackiego. Była to świetna decyzja Sousy, gdyż po pierwsze, Kownacki zaliczył wręcz katastrofalny mecz, a po drugie Jóźwiak wprowadził sporo ożywienia do naszej ofensywy.

Niestety, druga połowa to przeciętne zawody z dwóch stron. Wystarczy powiedzieć, że żadna z ekip nie zanotowała celnego strzału na bramkę. Tym samym mecz zakończył się remisem 1:1.

Jakie wnioski możemy wyciągnąć po tym meczu? Aktualnie Dawid Kownacki nie wygląda na zawodnika, który jest gotowy na udział w tak dużej imprezie. Z przeciętnej strony zaprezentował się także Tymoteusz Puchacz. Cieszy natomiast dobra postawa środka pola. Krychowiak i Klich podkreślili swoją wartość dla tej kadry.

Polska 1:1 Rosja

4′ Świerczok, 21′ Karavaev